Do końca kwietnia potrwają prekonsultacje dotyczące wdrożenia unijnego rozporządzenia 2023/2854 – Akt o danych (Data Act).

Regulacja weszła w życie 11 stycznia br. i będzie stosowana od 12 września 2025 r. To rozporządzenie stanowi przełom w dostępie do niemal nieskończonej liczby wysokiej jakości danych przemysłowych. Według Komisji Europejskiej obecnie 80 proc. z nich nie jest wykorzystywanych. By to zmienić, Data Act usuwa bariery w dostępie do danych generowanych przez przedmioty podłączone do internetu, np. sprzęt gospodarstwa domowego, nowoczesne samochody itp. (regulacja nie obejmuje smartfonów i komputerów). Dzięki temu inteligentną lodówkę, zamiast w punkcie proponowanym przez producenta będzie można oddać do naprawy w innym, tańszym serwisie. Znikną też utrudnienia przy przenoszeniu danych związanym ze zmianą dostawcy usług chmurowych.

Jako rozporządzenie unijne Data Act będzie stosowany bezpośrednio we wszystkich państwach członkowskich – jednak poziom ujednolicenia regulacji nie jest pełny. Stąd konieczność przyjęcia dodatkowych przepisów krajowych.

Żeby przygotować ich projekt, Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło prekonsultacje. Pyta w nich m.in. o organy, które powinny odpowiadać za stosowanie i egzekwowanie aktu: m.in., czy wszystkie zadania powinny przypaść jednej instytucji, czy też wielu, a także, czy należy w tym celu powołać nowy urząd.©℗