Prowadzę działalność gospodarczą w zakresie wynajmu lokali użytkowych. Po kontroli urzędu skarbowego zostałem obwiniony przed sądem karnym o nielegalne użyczenie jednego z takich lokali spółce prowadzącej nielegalną działalność hazardową. Nie byłem tego świadomy, zawierając umowę najmu z tą firmą. Czy mogę zostać skazany?

Nie ma wątpliwości, że strony zawarły umowę najmu lokalu, co w świetle przepisów prawa cywilnego jest w pełni dopuszczalne. Jednak w pewnych uwarunkowaniach faktycznych udostępnienie mienia (nieruchomości) może być rozpatrywane jako wykroczenie. Jak wskazuje art. 128 kodeksu wykroczeń (dalej: k.w.), „kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej urządza grę hazardową albo użycza do niej środków lub pomieszczenia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Pieniądze i inne przedmioty służące do gry podlegają przepadkowi, choćby nie stanowiły własności sprawcy”. Z powyższego przepisu wynikają więc surowe sankcje dla podmiotu udostępniającego lokal w związku z działalnością hazardową. Grzywna może zostać wymierzona w granicach od 20 do 5000 zł, kara aresztu od 5 do 30 dni, zaś ograniczenie wolności w wymiarze jednego miesiąca.

Stanowisko doktryny jest jednoznaczne. Przykładowo w komentarzu do artykułu 128 k.w. [P. Daniluk (red.), Kodeks wykroczeń. Komentarz. Wyd. 3, Warszawa 2023] podano m.in. że: „czynność wykonawcza w przypadku wykroczenia unormowanego w art. 128 par. 1 k.w. polega również na użyczeniu środków lub pomieszczeń do urządzania gry hazardowej. Użyczenie w rozumieniu tego przepisu sprowadza się do przekazania określonej osobie władztwa nad środkami lub pomieszczeniami. Interpretacja wyrażenia «pomieszczenie» nie nastręcza większych problemów, obejmując swym zakresem każdy lokal, który ma być wykorzystany w celu urządzania gry hazardowej”.

W kontekście wskazanej przez czytelnika sytuacji warto też zwrócić uwagę na wyrok Sądu Rejonowego w Kętrzynie z 20 lutego 2024 r. (sygn. akt II W 242/23). W stanie faktycznym rozpatrywanej przez sąd sprawy właściciel lokalu użytkowego został obwiniony o to, że użyczył (a w znaczeniu cywilnoprawnym – wynajął) nieruchomość podmiotowi, który prowadzi działalność hazardową (gry). W toku postępowania SR jednak uznał, że zawierając umowę najmu ze spółką, właściciel lokalu nie miał świadomości, że lokal będzie przeznaczony na ww. działalność. Finalnie sąd uniewinnił właściciela lokalu właśnie z powodu nieświadomości działalności podmiotu, który stał się najemcą.

Podsumowując, w stanie faktycznym opisanym przez czytelnika można domniemywać, że istnieje prawdopodobieństwo, że nie poniesie on odpowiedzialności wykroczeniowej. Będzie tak, o ile faktycznie nie miał świadomości, z jakim podmiotem zawierał umowę najmu lokalu i na jaki zakres działalności. ©℗