Od 1 stycznia 2024 r. wydatki inwestycyjne mogłyby być szybciej zaliczane do kosztów uzyskania przychodów w PIT i CIT. Tak wynika z projektu nowelizacji, który dotychczasowy rząd skierował do Sejmu w ostatnim momencie swojego funkcjonowania.

Zakłada on przede wszystkim podwyższenie z 10 tys. zł do 20 tys. zł limitu wartości środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych, umożliwiającego ich jednorazowe zaliczenie do kosztów uzyskania przychodów. Z 50 tys. do 100 tys. zł miałby natomiast zostać podwyższony limit jednorazowej amortyzacji środków trwałych przez małych podatników oraz osoby, które rozpoczęły w danym roku działalność. Dotyczy to m.in. maszyn, urządzeń i środków transportu, zaliczonych do grupy 3–8 Klasyfikacji Środków Trwałych, z wyłączeniem samochodów osobowych.

Przypomnijmy, że obecnie wszyscy przedsiębiorcy (nie tylko mali i rozpoczynający biznes) mogą korzystać z innej metody jednorazowej amortyzacji – do kwoty 100 tys. zł rocznie. Limit ten ma wzrosnąć dwukrotnie – do 200 tys. zł. Rozwiązanie to dotyczy jednak tylko fabrycznie nowych środków trwałych zaliczanych do grup 3–6 i 8 Klasyfikacji Środków Trwałych (np. kotły grzewcze, maszyny, urządzenia), a więc np. nie samochodów ciężarowych.

Zwiększone mają też być limity, które warunkują możliwość ustalenia indywidualnych stawek amortyzacyjnych dla używanych lub ulepszonych środków trwałych, po raz pierwszy wprowadzonych do ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych podatnika. Po zmianie amortyzacja środków trwałych zaliczonych do grupy 3–6 i 8 (maszyny i urządzenia) nie będzie mogła być krótsza niż:

  • 24 miesiące, gdy ich wartość początkowa nie przekroczy 50 tys. zł (obecnie – 25 tys. zł),
  • 36 miesięcy, gdy ich wartość początkowa będzie wyższa niż 50 tys. (obecnie 25 tys. zł) i nie przekroczy 100 tys. (teraz 50 tys. zł).

Nie wiadomo jednak, jak do tych propozycji ustosunkują się nowy rząd i Sejm. ©℗