Brak informacji dotyczącej ceny promocyjnej albo utrudnianie konsumentowi zapoznania się z nią – to zarzuty prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasza Chróstnego do stosowania przez firmy rozporządzenia Omnibus.
Przypomnijmy, od 1 stycznia 2023 r. każdy przedsiębiorca ogłaszający promocję lub wyprzedaż musi podać – w dobrze widocznym miejscu przy towarze – oprócz aktualnej ceny także tę najniższą z 30 dni poprzedzających obniżkę. Informacje te powinny być przedstawione w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości oraz umożliwiający porównanie kwot.
Wątpliwości szefa UOKiK wzbudziły praktyki firm polegające m.in. na podawaniu obecnej ceny sprzedaży i ceny przekreślonej bez wyjaśnienia, czym jest ta ostatnia. Albo umieszczanie informacji w miejscu wymagającym od konsumenta rozwinięcia okienka. Bywa też tak, że cena przekreślona jest najniższą ofertą z ostatnich 30 dni, ale konsument dowiaduje się o tym dopiero wtedy, gdy najedzie na nią kursorem.
Pozostało
79%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama