Najnowsza wersja projektu nowelizacji prawa budowlanego zakłada, że elektroniczne składanie wniosków nie obejmie jednak wszystkich procedur. Zmianami zajmie się teraz Komitet Rady Ministrów ds. Cyfryzacji.

Przypomnijmy, że jedna z kilku procedowanych obecnie nowelizacji prawa budowlanego, za które odpowiada resort rozwoju, ma na celu całkowite zastąpienie papierowych dokumentów formami cyfrowymi. Projekt przewiduje, że dokumenty w toku procedur budowlanych będzie można złożyć jedynie elektronicznie. Pierwotnie resort zakładał, że zmiana wejdzie w życie już z początkiem nowego roku, ale po fali krytyki w trakcie konsultacji zdecydował się na wydłużenie tego terminu do czerwca 2023 r.
Pierwsza wersja projektu nowelizacji nie przewidywała wyjątków od elektronicznych form wniosków. W tej przedstawionej Komitetowi Rady Ministrów ds. Cyfryzacji dodano jednak nowy artykuł, w którym wskazano, że przepisów o cyfrowej formie wniosków, zawiadomień i zgłoszeń nie stosuje się w dwóch przypadkach: gdy mamy do czynienia z zamierzeniami budowlanymi lub robotami budowlanymi na terenach zamkniętych.
Dlaczego zdecydowano się akurat na takie wyjątki? Nie wiadomo, bo w nowej wersji uzasadnienia projektu w ogóle o tym nie wspomniano. Zauważyło to Rządowe Centrum Legislacji (RCL) i w przedstawionych uwagach wskazało, że resort powinien wyjaśnić, jaki jest cel wyłączeń. Ministerstwo deklaruje, że uzasadnienie zostanie niebawem uzupełnione.
Eksperci wciąż sceptycznie podchodzą do narzuconego tempa cyfryzacji procedur budowlanych. RCL zaznacza, że ograniczenie się do elektronicznych form budzi wątpliwości zwłaszcza w kontekście ogólnej regulacji kodeksu postępowania administracyjnego, która daje możliwość składania pism w wersji zarówno cyfrowej, jak i tradycyjnej. RCL podziela też wcześniejsze wątpliwości dotyczące wykluczenia cyfrowego, zwłaszcza osób starszych, które mogą w ten sposób zostać pozbawione możliwości załatwiania niektórych spraw urzędowych. Inną trudnością, na którą zawraca uwagę centrum, są komplikacje w postępowaniu administracyjnym.
– Takie rozwiązanie może wpłynąć również na sposób komunikowania się organu ze stroną postępowania (uczestnikiem postępowania) i wywołuje skutki w zakresie podejmowania czynności w postępowaniu za pomocą środków komunikacji elektronicznej – co może prowadzić do wyłączenia z udziału w postępowaniu osób niemających dostępu do takich środków – wskazało RCL w uwagach.
Resort rozwoju z planów dotyczących cyfryzacji wycofywać się nie zamierza, zapewnia jednak, że żadnych problemów w postępowaniach administracyjnych nie będzie, bo nowelizacja nie zmieni przepisów regulujących sposób komunikacji organu z innymi uczestnikami postępowania. Uregulowanie dotyczące cyfrowych form pism obejmie jedynie inwestorów. ©℗
Etap legislacyjny
Prace w Komitecie Rady Ministrów ds. Cyfryzacji