Dlaczego nie można naprawić błędu polegającego na niezgłoszeniu zleceniobiorcy do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego? Czy aby skorzystać z małego ZUS plus, przedsiębiorca musi prowadzić działalność w poprzednim roku kalendarzowym przez 60 dni bez przerwy?

Przez pomyłkę nie zgłosiliśmy zleceniobiorcy, którego zatrudnił jeden z naszych klientów, do ubezpieczenia chorobowego. Zleceniobiorca wystąpił o zasiłek chorobowy i go nie otrzymał. Jak możemy naprawić ten błąd?

W tym momencie nie jest możliwa naprawa tego błędu w ten sposób, aby zleceniobiorca otrzymał zasiłek chorobowy, co wynika bezpośrednio z ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa). Zgodnie z art. 11 ust. 2 ustawy systemowej osoby wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, oraz osoby z nimi współpracujące podlegają dobrowolnie ubezpieczeniu chorobowemu. Oznacza to, że mogą, ale nie muszą wyrazić woli zgłoszenia przez płatnika składek do tego ubezpieczenia i potrącania składki chorobowej z osiągniętego przychodu. Jeśli taką wolę wyrażą, to płatnik musi się z tych obowiązków wywiązać.

Zgodnie z ogólną zasadą zgłoszeń do ubezpieczenia społecznego należy dokonać w terminie 7 dni od powstania obowiązków ubezpieczenia (art. 36 ust. 4 ustawy systemowej). Sam przepis pozwala więc dokonać de facto zgłoszenia 7 dni wstecz. Jednak art. 14 ust. 1 ustawy systemowej stanowi, że objęcie dobrowolnie m.in. ubezpieczeniem chorobowym następuje od dnia wskazanego odpowiednio w zgłoszeniu, nie wcześniej jednak niż od dnia, w którym zgłoszenie zostało złożone w ZUS. Ten przepis nie pozwala na zgłoszenie wsteczne, należy jednak go odczytywać zgodnie z ust. 1a, zgodnie z którym objęcie dobrowolnie ubezpieczeniem chorobowym następuje od dnia wskazanego w zgłoszeniu tylko wówczas, gdy zgłoszenie do ubezpieczeń emerytalnego i rentowych zostanie dokonane w terminie 7 dni od powstania obowiązku ubezpieczenia.

Zatem jeśli zleceniobiorca jest zgłaszany do ubezpieczenia chorobowego wraz z ubezpieczeniem emerytalno-rentowym w terminie 7 dni od powstania tytułu ubezpieczeniowego (rozpoczęcia wykonywania zlecenia), to możliwe jest wsteczne zgłoszenie do ubezpieczenia chorobowego od dnia powstania tego tytułu. W innych przypadkach nie jest to możliwe. Nie jest także możliwe dokonanie korekty i zgłoszenie zleceniobiorcy do ubezpieczenia chorobowego wstecznie. W tej sytuacji należy uznać, że zleceniobiorca nie otrzyma zasiłku chorobowego z powodu błędu biura rachunkowego. Na marginesie trzeba dodać, że zgłoszenie do ubezpieczenia chorobowego, ale nieopłacanie składki chorobowej takiego skutku już by nie miało. W takiej sytuacji zleceniobiorca miałby prawo do zasiłku chorobowego, a po stronie płatnika widniałoby zadłużenie składkowe.

W opisywanej sytuacji można zadać pytanie, czy biuro rachunkowe ponosi odpowiedzialność za taki błąd. Teoretycznie można sobie wyobrazić, że zleceniobiorca występuje do płatnika z powództwem na drodze cywilnoprawnej z żądaniem zapłaty, po czym płatnik występuje z podobnym powództwem do biura rachunkowego (prowadzącego biura rachunkowego) jako podmiotu odpowiedzialnego za popełnienie błędu. Jednak są to rozważania raczej teoretyczne. ©℗

Jeden z naszych płatników chce się zgłosić do małego ZUS plus od stycznia 2024 r. W tym roku prowadził działalność zaledwie przez miesiąc. Obecnie jego działalność jest zawieszona. Czy jeśli wznowi działalność od grudnia 2023 r., to będzie można go zgłosić do małego ZUS plus, oczywiście przy założeniu, że spełnia inne warunki? Czy może jednak przedsiębiorca musi prowadzić działalność gospodarczą bez przerwy przez 60 dni?

Nie, przepisy nie wymagają, aby przedsiębiorca, który chce skorzystać z małego ZUS plus, prowadził działalność gospodarczą bez przerwy przez 60 dni w danym roku kalendarzowym.

Zgodnie z art. 18c ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej: ustawa systemowa) z ulgi tej może skorzystać przedsiębiorca, którego roczny przychód z pozarolniczej działalności gospodarczej uzyskany w poprzednim roku kalendarzowym nie przekroczył kwoty 120 000 zł. Korzystanie z ulgi polega na tym, że taki przedsiębiorca opłaca składki od podstawy wymiaru, która jest uzależniona od dochodu z pozarolniczej działalności gospodarczej w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych uzyskanego w poprzednim roku kalendarzowym. Aby obliczyć podstawę składek, w tym przypadku należy obliczyć przeciętny miesięczny dochód z działalności w danym roku kalendarzowym i podzielić na dwa. Niezależnie jednak od wyniku podstawa ta nie może być niższa niż 30 proc. minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w styczniu danego roku.

Limit 120 000 zł przychodu nie jest jednak jedynym warunkiem skorzystania z małego ZUS plus. Mimo jego spełniania z ulgi tej nie będą mogły skorzystać osoby:

  • do których w poprzednim roku kalendarzowym miały zastosowanie przepisy dotyczące zryczałtowanego podatku dochodowego w formie karty podatkowej i które korzystały ze zwolnienia sprzedaży od podatku od towarów i usług na podstawie art. 113 ust. 1 i 9 ustawy o podatku od towarów i usług;
  • które spełniają warunki do preferencyjnych składek określone w art. 18a ustawy systemowej;
  • które w poprzednim roku kalendarzowym prowadziły pozarolniczą działalność gospodarczą przez mniej niż 60 dni kalendarzowych;
  • które w poprzednim roku kalendarzowym także prowadziły inne rodzaje pozarolniczej działalności, o której mowa w art. 8 ust. 6 pkt 2‒5 ustawy systemowej;
  • które wykonują pozarolniczą działalność gospodarczą na rzecz byłego pracodawcy, na rzecz którego przed dniem rozpoczęcia pozarolniczej działalności gospodarczej w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym wykonywały w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności wchodzące w zakres wykonywanej pozarolniczej działalności gospodarczej;
  • które ustalały podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe zgodnie z art. 18c ustawy systemowej przez 36 miesięcy kalendarzowych w ciągu ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej.

Jak widać, ustawa systemowa wymaga jedynie, żeby przedsiębiorca prowadził działalność przynajmniej przez 60 dni kalendarzowych. Nie zawiera dodatkowego warunku, że te dni muszą występować w ciągłości. Dlatego należy uznać, że w opisywanej w pytaniu sytuacji, skoro przedsiębiorca prowadził działalność w tym roku już przez miesiąc, to wznowienie działalności w grudniu 2023 r. pozwoli na spełnienie warunku prowadzenia działalności przez minimum 60 dni. ©℗

Nasz klient rozpoczął korzystanie z ulgi na start. Jednak okazało się, że za kilka miesięcy musi przebyć operację i chciałby zgłosić się do ubezpieczeń, żeby otrzymać maksymalny zasiłek chorobowy. Czy nie zwróci to uwagi ZUS, który potem zasiłku i tak nie wypłaci?

Zgodnie z art. 18 prawa przedsiębiorców przedsiębiorca nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym przez okres sześciu miesięcy od dnia podjęcia działalności gospodarczej, o ile:

  • podejmuje działalność gospodarczą po raz pierwszy

albo

  • podejmuje ją ponownie po upływie co najmniej 60 miesięcy od dnia jej ostatniego zawieszenia lub zakończenia i nie wykonuje jej na rzecz byłego pracodawcy, na rzecz którego przed dniem rozpoczęcia działalności gospodarczej w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym wykonywał w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności gospodarczej.

Przedsiębiorca w każdej chwili może zgłosić się do ubezpieczeń społecznych, w tym do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego.

O możliwości rezygnacji z ulgi na start stanowi art. 18aa ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zgodnie z jego ust. 1 przedsiębiorca będący osobą fizyczną może zrezygnować z uprawnienia do ulgi na start przez zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych na zasadach określonych w art. 18a ust. 1 i art. 36. Objęcie ubezpieczeniami następuje od dnia wskazanego we wniosku, nie wcześniej jednak niż od dnia, w którym wniosek został zgłoszony.

Artykuł 18aa odwołuje się do art. 18a ustawy systemowej, który reguluje warunki do skorzystania z tzw. preferencyjnych składek, a więc kolejnej ulgi. Zgodnie z ust. 1 podstawę wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe prowadzących pozarolniczą działalność gospodarczą w okresie pierwszych 24 miesięcy kalendarzowych od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej stanowi zadeklarowana kwota, nie niższa jednak niż 30 proc. minimalnego wynagrodzenia.

Przepis ten nie będzie miał zastosowania do osób, które:

  • prowadzą lub w okresie ostatnich 60 miesięcy kalendarzowych przed dniem rozpoczęcia wykonywania działalności gospodarczej prowadziły pozarolniczą działalność;
  • wykonują działalność gospodarczą na rzecz byłego pracodawcy, na rzecz którego przed dniem rozpoczęcia działalności gospodarczej w bieżącym lub w poprzednim roku kalendarzowym wykonywały w ramach stosunku pracy lub spółdzielczego stosunku pracy czynności wchodzące w zakres wykonywanej działalności gospodarczej.

Jak widać, art. 18aa ust. 1 ustawy systemowej stanowi, że przedsiębiorca ma prawo zadeklarować podstawę wymiaru składek nie niższą niż 30 proc. minimalnego wynagrodzenia. Nie zawiera jednak górnej granicy. Jedyną granicę ustawa systemowa ustanawia w art. 20 ust. 3. Zgodnie z tym przepisem podstawa wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe osób, które ubezpieczeniu chorobowemu podlegają dobrowolnie, nie może przekraczać miesięcznie 250 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia. Co ważne, nie ma ograniczenia co do miesięcznej podstawy wymiaru na ubezpieczenie emerytalno-rentowe, w tym przypadku bowiem wchodzi w grę jedynie roczne ograniczenie podstawy wymiaru składek na tego rodzaju ubezpieczenia. Nie ma jednak możliwości różnicowania podstawy wymiaru składek i opłacania składki na ubezpieczenie chorobowe od najwyższej dopuszczalnej kwoty, a pozostałych składek – od najniższych kwot.

Nie ma zatem przeszkód, żeby przedsiębiorca obecnie korzystający z ulgi na start zrezygnował z tej ulgi i rozpoczął opłacanie składek na wszystkie ubezpieczenia w pełnej, a nawet maksymalnej wysokości. Trzeba jednak pamiętać, że zasady obliczania zasiłku chorobowego dla przedsiębiorców uległy kilka lat temu zaostrzeniu.

Jeśli chodzi zaś o ZUS, to można się spodziewać, że sprawdzi on, czy przedsiębiorca rzeczywiście prowadzi działalność gospodarczą, bo przejście z ulgi na start na najwyższe składki rzeczywiście zwróci uwagę zakładu. ZUS może bowiem podejrzewać, że działalność może być założona dla pozoru w celu otrzymania wysokiego zasiłku. Przedsiębiorca ma jednak do tego prawo, ustawa nie zawiera zakazu zgłaszania się osób uprawnionych do korzystania z ulgi na start do ubezpieczeń społecznych z najwyższą możliwą podstawą wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe. ZUS nie może tego kwestionować. Kluczowe jest to, czy przedsiębiorca rzeczywiście prowadzi działalność gospodarczą. Jeśli tak jest, to ewentualne postępowanie sprawdzające przeprowadzone przez ZUS nie zakończy się pozbawieniem zasiłku chorobowego. ©℗