"Bardzo nas cieszy, że jest tyle wydarzeń. Początkowo wydawało nam się, że jesteśmy tak małą instytucją z tak małym budżetem, że jest to nie do zrobienia" – mówił podczas czwartkowej konferencji dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności Robert Ciupa.
Podkreślił, że udało się to, dzięki wsparciu i współpracy wielu instytucji i podmiotów. W organizację obchodów włączyli się m.in. Instytut Pamięci Narodowej, miasto Katowice, samorząd woj. śląskiego oraz śląsko-dąbrowska "Solidarność".
Główne uroczystości zaplanowano na 16 grudnia, rocznicę tragedii. Wczesnym popołudniem pod pomnik przy kopalni przybiegnie ponad 450 uczniów reprezentujących 40 szkół z woj. śląskiego. Wszyscy będą mieli na sobie koszulki z wizerunkiem poległych górników. Biegacze spotkają się z ich rodzinami.
Oficjalne obchody rozpoczną się popołudniową mszą św. w pobliskim kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, po której uczestnicy pochodem przejdą pod kopalnię "Wujek". Udział w uroczystościach zapowiedział prezydent Andrzej Duda.
Na wieczór zaplanowano koncert Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia pod batutą Jerzego Maksymiuka.
Dzień później w katowickim Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach odbędzie się koncert o lżejszym charakterze. Wystąpią m.in. Ania Rusowicz, Mesajah, Sebastian Riedel i Cree, Paweł Kukiz, Dariusz Malejonek i Tadeusz Polkowski.
W pierwszej części tego wydarzenia artyści wykonają utwory z lat 80. XX w., nawiązujące do ówczesnej działalności "Solidarności" bądź stanu wojennego. Towarzyszyć temu będą wizualizacje i animacje. W drugiej części wykonają już swój repertuar.
"Tam jest muzyka dla wszystkich - i reagge, i hip-hop, i rock. Jednak odbiorcy też zapoznają się tam z historią, dowiedzą się, co się wydarzyło przed 35 laty" – tłumaczył przewodniczący Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK "Wujek" Poległych 16 grudnia 1981 r. Krzysztof Pluszczyk. Patronat nad koncertem objęła premier Beata Szydło.
17 grudnia w Teatrze Śląskim w Katowicach odbędzie się premiera spektaklu "Wujek 81. Czarna Ballada".
Wydarzenia związane z 35. rocznicą pacyfikacji "Wujka" zaczną się już na początku grudnia - Odznaczenie Krzyżami Wolności i Solidarności działaczy opozycji antykomunistycznej, finał wojewódzkiego konkursu wiedzy historycznej na temat wydarzeń w "Wujku" oraz konferencje naukowe, poświęcone m.in. międzynarodowym reakcjom na wprowadzenie stanu wojennego w Polsce i aspektom prawnym zbrodni stanu wojennego.
Nie zabraknie zajęć edukacyjnych dla uczniów.
Śmierć górników kopalni Wujek była największą tragedią stanu wojennego. Protest rozpoczął się na wieść o aresztowaniu w nocy z 12 na 13 grudnia przewodniczącego kopalnianej "Solidarności" Jana Ludwiczaka. 14 grudnia pierwsza zmiana rozpoczęła strajk.
Górnicy domagali się uwolnienia Ludwiczaka i innych działaczy "S" z całego kraju, respektowania Porozumienia Jastrzębskiego oraz niewyciągania konsekwencji wobec protestujących. Do strajku przyłączały się kolejne zmiany, formułowano nowe postulaty - zniesienia stanu wojennego i przywrócenia działalności "Solidarności".
16 grudnia 1981 r. kopalnię, gdzie strajkowało już ok. 3 tys. górników, otoczyły oddziały milicji, czołgi i wozy pancerne. Górnicy byli ostrzeliwani pociskami wypełnionymi gazem łzawiącym i polewani wodą. Gdy do akcji wprowadzony został pluton specjalny, padły strzały.
Na miejscu zginęło sześciu górników, jeden zmarł kilka godzin po operacji, dwóch kolejnych na początku stycznia 1982 r. Najstarszy z nich miał 46 lat, najmłodszy 19. Ponad 20 górników zostało rannych.
13 grudnia w Sejmie zostanie otwarta wystawa poświęcona tragedii. W Katowicach, na ścianie bloku, w którym mieszkał Jan Ludwiczak zostanie odsłonięta tablica pamiątkowa. W ramach akcji "Zapal światło pamięci" Spodek zabłyśnie barwami narodowymi. Poczta Polska będzie sprzedawać okolicznościowe pocztówki, a Narodowy Bank Polski wypuści do obiegu srebrną monetę kolekcjonerską. W województwie śląskim rok 2016 jest Rokiem Pamięci Ofiar Pacyfikacji KWK "Wujek".