Sąd wstrzymał wykonanie postanowienia o odebraniu dziecka niepełnosprawnej mieszkance Zielonej Góry - poinformował Rzecznik Praw Obywatelskich. Wskazał zarazem, że obecnie w Polsce nie ma ośrodków, w których takie osoby mogłyby zamieszkać ze swoimi dziećmi.

Biuro RPO podało, że w ostatnich dniach zajmowało się sprawą 32-letniej niepełnosprawnej matki z Zielonej Góry. Kobieta nie jest w stanie samodzielnie zajmować się swoim dzieckiem, porusza się na wózku. Jak informowały media, sąd rejonowy zadecydował o odebraniu jej 5-miesięcznej córki, jeśli do środy kobieta nie znajdzie osoby, która z nią zamieszka i będzie pomagać w opiece nad dzieckiem.

RPO Adam Bodnar zadecydował o wysłaniu do Zielonej Góry swoich przedstawicieli, którzy mieli pomóc w rozwiązaniu tej sprawy. Biuro RPO poinformowało, że sąd wstrzymał egzekucję postanowienia do czasu rozpatrzenia zażalenia złożonego przez obrońcę matki. Po stronie kobiety w tej sprawie stanęła też prokuratura popierając jej zażalenie.

W sprawę zaangażował się również resort sprawiedliwości. Wiceminister Patryk Jaki powiedział w środę PAP, że ministerstwo podjęło szereg kroków, by pomóc kobiecie. "Podległy mi departament wysłał pisma, a prokurator stanął w postępowaniu po stronie matki. Rodzina jest podstawową komórką społeczną i zawsze będziemy bronić jej dobra i dobra dzieci" - dodał.

Dotychczas kobieta wraz z dzieckiem mieszkała w kawalerce, we wtorek prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki zaoferował jej przystosowane do potrzeb niepełnosprawnych dwupokojowe mieszkanie komunalne, dzięki czemu wraz z nią będzie mógł zamieszkać asystent (opiekę asystentów kobiecie zaproponował MOPS). Ponadto Kubicki wysłał list do premier Beaty Szydło, w którym zwrócił się o pomoc w sfinansowaniu pracy asystentów.

W sprawę zaangażował się również wojewoda lubuski. Jak poinformowała rzeczniczka wojewody Aleksandra Chmielińska-Ciepły, zebrano informacje o sytuacji rodziny i dotychczas organizowanych formach wsparcia w środowisku zamieszkania.

"Wczoraj w Zielonej Górze przebywał wicewojewoda lubuski Robert Paluch odpowiedzialny za politykę społeczną wraz z dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego Grażyną Jelską. Wicewojewoda rozmawiał z Januszem Kubickim - prezydentem Zielonej Góry o możliwości zapewnienia lokalu mieszkalnego stosownie do potrzeb matki i dziecka" – powiedziała rzeczniczka.

Dodała, że dyrektor Wydziału Polityki Społecznej rozmawiała z kolei ze służbami społecznymi nt. zorganizowania zabezpieczenia całodobowego wsparcia kobiety. Pod uwagę brane są m.in.: usługi opiekuńcze, praca wolontariuszy oraz zapewnienie żłobka dla córki kobiety.

RPO poinformował, że w środę odbędzie się spotkanie władz województwa, władz samorządowych oraz przedstawicieli organizacji pozarządowych, podczas którego będą uzgadniane szczegóły organizacji pomocy asystenckiej dla niepełnosprawnej matki.

W ocenie RPO wypracowany w Zielonej Górze model pomocy powinien być programem pilotażowym możliwym do zastosowania w całym kraju. "W Polsce nie ma dziś ani jednego ośrodka, w którym osoba z niepełnosprawnością mogłaby zamieszkać ze swoim dzieckiem" - podkreśla RPO.

W poniedziałek Bodnar mówił, w Polsce potrzebne jest stworzenie systemu, który pozwoli osobom z niepełnosprawnościami na samodzielne wychowywanie dzieci. Wskazał, że tacy rodzice powinni mieć możliwość otrzymania opieki asystentów osobistych lub mogliby być kwaterowani w tzw. mieszkaniach chronionych (nadzorowanych przez lokalny system pomocy społecznej).