Jako kraj poważny powinniśmy już od dawna realizować skuteczną dyplomację historyczną opartą na prawdzie - podkreślił wiceszef MSZ Jan Dziedziczak na poniedziałkowym briefingu po pierwszym posiedzeniu Rady Dyplomacji Historycznej.

Rada Dyplomacji Historycznej została powołana przez Ministra Spraw Zagranicznych w lipcu jako ciało doradcze w kwestiach szerzenia wiedzy o polskiej historii za granicą oraz wypracowywania rekomendacji i propozycji działań dla polskich placówek zagranicznych.

Dziedziczak, który przewodniczy spotkaniom Rady, podkreślił w poniedziałek, że jej pierwsze posiedzenie odbyło się w gronie osób "na najwyższym poziomie w naszym kraju". Dodał, że podczas spotkania rozmawiano o koncepcji funkcjonowania Rady.

Wiceszef MSZ poinformował, że w spotkaniu brali udział m.in. prezes IPN Jarosław Szarek, dyrektor Muzeum Historii Polski Robert Kostro, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski, prezes Polskiego Towarzystwa Historycznego Krzysztof Mikulski, prezes Reduty Dobrego Imienia Maciej Świrski i prezes Fundacji Ośrodka Karta Zbigniew Gluza.

"Rozmawialiśmy o koncepcji funkcjonowania Rady, o tym jak ta Rada ma pracować i o wymiarze doraźnym wyzwań dyplomacji historycznej naszego kraju oraz o wymiarze długofalowym" - mówił Dziedziczak.

"Nam bardzo zależy na tym, żeby spowodować powstanie realnej formy dialogu o dyplomacji historycznej. Każdy poważny kraj na świecie realizuje politykę dyplomacji historycznej długofalowo" - zauważył wiceminister SZ.

Wśród tematów posiedzenia Rady wymienił m.in. relacje polsko-ukraińskie, które - jego zdaniem - są kluczowe w tej części Europy.