Jasne i przejrzyste zasady zawierania umów koncesji na roboty budowlane i usługi, najlepszy możliwy stosunek jakości do ceny koncesji i zwiększenie swobody zamawiającego - to główne założenia przyjętego we wtorek przez rząd projektu ustawy o umowach koncesji na roboty budowlane.

Ustawa ma wdrożyć do polskiego prawa przepisy dyrektywy unijnej ws. udzielania koncesji na roboty budowlane lub usługi. Regulacja ma zastąpić przepisy obowiązujące od 2009 r. Projekt przygotowało Ministerstwo Rozwoju.

Projekt ma na celu ograniczenie niepewności prawnej przy zawieraniu umów koncesji oraz ułatwienie realizacji projektów publiczno-prywatnych w obszarach infrastruktury i usług strategicznych; ponadto ma - w myśl projektodawców - zapewnić najlepszy możliwy stosunek jakości do ceny koncesji.

Ustawa ma obowiązywać przy koncesjach na roboty budowlane i umowach koncesji na usługi, których wartość jest równa lub przekracza 30 tys. euro, przeliczonej wg średniego kursu złotego.

Projekt zakłada, że koncesjonariusze będą wybierani w trzech trybach: przetargu ograniczonego i nieograniczonego oraz negocjacji. Do tej pory wybór koncesjonariusza odbywał się tylko i wyłącznie w drodze negocjacji.

Gdy przepisy wejdą w życie w proponowanym kształcie, zamawiający będą mogli zmienić koncesjonariusza bez konieczności przeprowadzania nowej procedury przetargowej, jeżeli nie będzie on wypełniał swoich obowiązków. Jednak taka zmiana będzie mogła się odbyć wtedy, gdy w projekcie koncesji będzie istniał odpowiedni zapis. Zdaniem wnioskodawców ma to duże znaczenie dla projektów realizowanych w formule partnerstwa publiczno-prywatnego.

Wykonawcy będą mogli odwołać się od decyzji zamawiającego do Krajowej Izby Odwoławczej, a następnie wnieść skargę do sądu okręgowego na orzeczenie KIO, co znacznie przyspieszy rozpatrywanie skarg. Obecnie wykonawcy składają skargi do sądu administracyjnego.

Zgodnie z projektem, umowy koncesji na roboty budowlane lub usługi będą mogli stosować też tzw. zamawiający sektorowi, np. podmioty zajmujące się wydobywaniem gazu ziemnego i węgla oraz świadczące usługi publiczne w zakresie produkcji i dystrybucji energii elektrycznej.

Kolejną nowością są nowe zasady szacowania wartości umowy koncesji na roboty budowlane lub usługi. Wartość umowy koncesji ma być szacowana przez zamawiającego. Na szacunkową wartość ma się składać całkowity przychód koncesjonariusza uzyskany w okresie obowiązywania umowy, bez podatku VAT.

Ponadto, w myśl projektu, prezes Urzędu Zamówień Publicznych będzie nadzorował sektor zawierania umów koncesji. Projekt określi też jego zakres współpracy z ministrem odpowiedzialnym za rozwój regionalny przy realizacji tego rodzaju czynności.

Nowe rozwiązania mają za zadanie zwiększyć udział małych i średnich firm w wykonywaniu umów koncesji na roboty budowlane lub usługi. Z udziału w realizacji umów koncesji zostaną wykluczeni przedsiębiorcy, którzy naruszyli obowiązki wynikające z prawa pracy i przepisów o zabezpieczeniu społecznym oraz ochrony środowiska. W praktyce ma to prowadzić do zwiększenia liczby pracowników zatrudnianych na etat i za których odprowadzane będą składki na ubezpieczenia społeczne.

Nowe regulacje mają obowiązywać po 14 dniach od daty ich ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. (PAP)