Specjalny wysłannik ONZ Staffan de Mistura zapowiedział w czwartek, że kolejna runda rozmów pokojowych ws. Syrii rozpocznie się 9 kwietnia. Jak podkreślił, żaden z punktów opracowanej przezeń deklaracji zasad podstawowych nie jest kwestionowany przez strony.

Wyraził nadzieję, że w kolejnej rundzie stronom uda się zająć sprawą przemian politycznych w Syrii. "Mam nadzieję, że nie powrócimy do dyskusji o pryncypiach, bo było tego już wystarczająco dużo. Pora skoncentrować się na procesie przejściowym" – zaznaczył.

Nie wykluczył, że następna runda rozmów w sprawie przyszłości Syrii, które rozpoczęły się 14 marca, może się trochę opóźnić i wystartować w połowie miesiąca w związku z wyborami, które rozpisano w Syrii na 14 marca. Niektórzy uczestnicy być może będą woleli zasiąść ponownie do stołu rozmów dopiero po tej dacie – dodał.

W jego ocenie to, co udało się do tej pory uzgodnić: włączenie żołnierzy z oddziałów umiarkowanej opozycji do nowych syryjskich sił zbrojnych, zwolnienie wszystkich przetrzymywanych osób, które nie dopuściły się przestępstw, i zagwarantowanie 30-proc. udziału kobiet w organach przedstawicielskich, to niewielki, ale znaczący postęp.

Sprawa przyszłości prezydenta Baszara el-Asada oraz problemy tzw. okresu przejściowego są wciąż źródłem bardzo poważnych rozbieżności i nie były przedmiotem rozmów – przyznał. Różnic w podejściu strony rządowej i Wysokiego Komitetu Negocjacyjnego (HNC), reprezentującego główne ugrupowania opozycji syryjskiej, nie udaje się w żaden sposób złagodzić – ocenił de Mistura.

Zdaniem de Mistury obowiązujące od 27 lutego porozumienie o wstrzymaniu działań militarnych, które zmniejszyło przemoc, lecz nie wstrzymało całkowicie walk, pozwoliło na ocalenie co najmniej 3 tys. istnień ludzkich. Od początku konfliktu w Syrii w 2011 r. do chwili obecnej zginęło ponad 273 tys. osób.

Nadzieję na postęp w zbliżeniu stanowisk Rosji i USA w kwestii konfliktu w Syrii wyraził w czwartek prezydent Rosji Władimir Putin. W Moskwie rozpoczęły się jego rozmowy z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym.

Kerry ocenił, że "poważne podejście" do współpracy obu krajów doprowadziło do "poważnych rezultatów", jeśli chodzi o postęp w osiąganiu pokoju w Syrii. Wcześniej w czwartek na spotkaniu z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem Kerry podkreślał, że rozejm pozwolił na zmniejszenie skali przemocy w Syrii i umożliwił dostęp pomocy humanitarnej.