Kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła we wtorek opinię, że poświęcony kryzysowi wokół uchodźców poniedziałkowy szczyt Unii Europejskiej z udziałem Turcji posunął naprzód rozwiązywanie tego problemu.

W Brukseli rozmawiano o tym, "jak możemy wstrzymać nielegalną migrację, jak możemy udaremnić proceder przemytników ludzi i jednocześnie dotrzymać wymogów naszej odpowiedzialności humanitarnej" - powiedziała Merkel udzielając wywiadu niemieckiemu regionalnemu radiu publicznemu SWR. Jak zaznaczyła, w procesie tym UE i Turcja "uczyniły ważny krok naprzód".

Według szefowej niemieckiego rządu przed następnym szczytem UE w tej sprawie w przyszłym tygodniu można będzie wyjaśnić "pojedyncze szczegóły" i dobrze, że UE zarezerwowała sobie na to jeszcze kilka dni czasu, "gdyż chodzi tu przecież także o bardzo skomplikowaną materię".

Merkel nie wykluczyła, że proponowane rozwiązanie dotyczące Syryjczyków mogłoby zostać rozszerzone na uchodźców z innych państw. "Jeśli chodzi o Irakijczyków to musimy się jeszcze raz zastanowić, czy także tam pójdziemy w kierunku kontyngentów, to podlega naszej europejskiej decyzji" - zaznaczyła.

Europejski proces jest wprawdzie żmudny i także "zapadły pojedyncze decyzje, których nie uznaję za dobre, które doprowadził także do obciążenia Grecji" - zadeklarowała szefowa niemieckiego rządu, wyrażając jednocześnie przekonanie, że UE jako całość osiągnęła tutaj postępy.

"Wszyscy mówią, że musimy chronić nasze granice, wszyscy mówią, że musimy zwalczać nielegalną migrację, wszyscy opowiedzieli się za misją NATO na Morzu Egejskim i wszyscy przyjęli teraz także z uznaniem nową propozycję" - powiedziała Merkel zastrzegając jednocześnie, że czasami mogłoby to iść szybciej, ale "łącznie sprawa posuwa się we właściwym kierunku".

UE i Turcja uzgodniły w nocy z poniedziałku na wtorek w Brukseli, że będą pracować nad nowym planem, aby zahamować falę migracji. Zdaniem szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska plany te mogą przynieść przełom w walce z kryzysem migracyjnym. Szczegółowe rozwiązania mają zostać wypracowane przed szczytem zaplanowanym na 17-18 marca.

Turecki plan zakłada: odsyłanie wszystkich osób przeprawiających się nielegalnie z Turcji na greckie wyspy (również Syryjczyków); przyśpieszenie liberalizacji wizowej dla obywateli Turcji, tak aby w czerwcu zapadła decyzja o zniesieniu wiz; przyśpieszenie wypłaty 3 mld euro na pomoc uchodźcom w Turcji oraz udostępnienie dodatkowej pomocy finansowej na ten cel w wysokości również 3 mld euro po 2018 roku; przygotowanie do otwarcia pięciu nowych rozdziałów w negocjacjach w sprawie przystąpienia Turcji do UE; możliwość utworzenia "bardziej bezpiecznych" stref w Syrii; przesiedlenia uchodźców bezpośrednio z Turcji do UE według formuły, że za jednego odesłanego imigranta syryjskiego z Grecji do Turcji, UE przyjmie jednego Syryjczyka z tureckich obozów dla uchodźców.