Dwa kościoły podpalono w stołecznym regionie Ile-de-France. Policja nie ma wątpliwości co do przestępczego charakteru tych czynów.

Kościół pod wezwaniem świętego Ludwika w Fontainebleau jest w trakcie renowacji. Wokół budynku stoją rusztowania. Z wnętrza wydobywał się gęsty dym. Strażakom udało się szybko ugasić pożar. Straty jednak są. Spłonął XIV-wieczny posąg Matki Boskiej i młodszy o dwa stulecia ołtarz.

Ukradziono kilka cennych przedmiotów, a hostię rzucono na ziemię. Miejscowy proboszcz nie ma wątpliwości, iż chodziło o akt profanacji, a to iż ogień podłożono pod statuą Maryi i pod ołtarzem może świadczyć o tym, iż napastnicy zdawali sobie sprawę z wartości historycznej i religijnej tych przedmiotów.

W miejscowości położonej o kilka kilometrów dalej od Fontainbleau nieznani sprawcy przewrócili krzyż i podpalili kościół. Na szczęście straty w tym przypadku są niewielkie.

Wokół świątyń w tym regionie wzmocniono patrole policji.