Sekretarz generalny ONZ jest głęboko zaniepokojony zerwaniem przez Arabię Saudyjską stosunków dyplomatycznych z Iranem. Ban Ki-Moon rozmawiał na ten temat przez telefon z szefem saudyjskiej dyplomacji, Adelem al-Dżubeirem, a także z jego irańskim odpowiednikiem, Mohammadem Dżawadem Zarifem.

Specjalny wysłannik ONZ do Syrii, Staffan de Mistura, udał się do Arabii Saudyjskiej. Stamtąd ma polecieć do Iranu na rozmowy o załagodzeniu konfliktu między obydwoma państwami.

Amerykański sekretarz stanu John Kerry wezwał Arabię Saudyjską i Iran do zachowania spokoju. Według pragnącego zachować anonimowość amerykańskiego dyplomaty, Kerry zadzwonił do szefów dyplomacji obu państw. Waszyngton nie utrzymuje stosunków dyplomatycznych z Iranem, jest natomiast bliskim sojusznikiem Arabii Saudyjskiej.

Konflikt między tym państwem a Iranem wybuchł, gdy w Arabii ścięto szyickiego duchownego, szejka Nimra al-Nimra. W stolicy Iranu Teheranie setki irańskich szyitów zaatakowały w nocy z soboty na niedzielę saudyjską ambasadę. Budynek próbowano splądrować i spalić. W odpowiedzi Arabia Saudyjska zerwała stosunki dyplomatyczne z Iranem i dała irańskim dyplomatom 48 godzin na opuszczenie kraju. Dziś zerwano umowy handlowe i zawieszono połączenia lotnicze z Iranem.