Jarosław Gowin widzi szansę na porozumienie z rządem w sprawie uchodźców. Dziś sprawa uchodźców będzie tematem posiedzenia Sejmu, a informację w tej sprawie przedstawi premier Ewa Kopacz.

Lider klubu Zjednoczonej Prawicy mówił w radiowej Jedynce, że w tym przypadku należy zapomnieć o przynależności partyjnej. Jak podkreślił, pierwszym warunkiem porozumienia jest brak zgody rządu na propozycje Komisji Europejskiej dotyczące uchodźców. Tym bardziej, że Bruksela oprócz kwot - czyli odgórnie ustalonej liczby uchodźców, którą mamy przyjąć - chce również, by obowiązywały one także przy kolejnych kryzysach imigracyjnych.

Rząd powinien zgadzać się na przyjmowanie wyłącznie uchodźców, a nie imigrantów ekonomicznych - mówił Jarosław Gowin. Jego zdaniem, dla tych ostatnich nie ma miejsca "w stosunkowo mało zamożnej Polsce".

Jarosław Gowin jest też za tym, by Polska przyjmowała wyłącznie uchodźców bliskich Polsce kulturowo, dla których nasz kraj będzie w przyszłości ojczyzną.