Takie argumenty nie przekonały wojewody - informuje w rozmowie z RDC jego rzeczniczka Ivetta Biały. "Wolność zgromadzeń jest tak uprzywilejowanym dobrem, że aby zakazać zgromadzenia muszą być konkretne sytuacje prawne" - tłumaczyła rzecznik wojewody. Jak dodała Ivetta Biały, żadne przeciwwskazania do manifestacji nie zaistniały, bądź nie zostały one w wystarczający sposób wykazane przez władze Warszawy.
W związku z uchyleniem zakazu, manifestacja może jutro przejść przez miasto. Władze stolicy przypominają, że to organizator jest odpowiedzialny za bezpieczeństwo jej uczestników i apelują o zmianę trasy przemarszu. W tym samym czasie i w tym samym miejscu będą manifestować jutro także zwolennicy przyjęcia w Polsce uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu