Kościół wesprze nowego prezydenta przy likwidacji podziałów społecznych. Takie deklaracje padły z ust duchownych, którzy uczestniczyli w uroczystościach objęcia władzy nowego prezydenta w Warszawskiej Archikatedrze.

Zdaniem duchownych w Polsce jest bardzo wysokie napięcie społeczne i polityczne. Gdyby udało się je osłabić, byłoby to z korzyścią dla obywateli i dla kraju. Księża bardzo wysoko oceniają zapewnienia nowego prezydenta, który zapowiada, że chce te podziały zlikwidować. "Kościół na swoim polu będzie w tym wspierał prezydenta" - mówi IAR biskup polowy Wojska Polskiego Józef Guzdek. Hierarcha dodaje, że jeśli biskup nie buduje wspólnoty sprzeciwia się swojej misji. Jego zdaniem trzeba niwelować różnice i rozmawiać nawet o trudnych sprawach.

Proboszcz warszawskiej archikatedry ksiądz Bogdan Bartołd wierzy, że te napięcia uda się zlikwidować. "Bardzo często przecież kłócimy się o rzeczy nieistotne" - podkreśla. Jego zdaniem wszyscy muszą sobie zdać sprawę, że chodzi o służbę innym. Wtedy uda się znaleźć kompromis.

Przełom 1989 roku zapoczątkował w Polsce szereg dyskusji o sprawach, które długie dziesięciolecia nie były podejmowane. Jedną z nich jest rola, jaką powinien pełnić Kościół w życiu społeczeństwa.