Sarajewo to miasto różnic etnicznych i religijnych. To także miasto, które wiele wycierpiało w swojej historii. Teraz jest na drodze ku pokojowi i jadę tam, aby o tym rozmawiać- mówił papież Franciszek dziennikarzom po drodze do Sarajewa, na pokładzie samolotu. Powtórzył, że jedzie tam z przesłaniem pokoju i modlitwą o pokój.
"Sarajewo jest zwane Jerozolimą Zachodu"- przypomniał.

Papież Franciszek przybył do Sarajewa z jednodniową pielgrzymką, wioząc tam- jak mówił- wezwanie do ostatecznego pojednania 20 lat po zakończeniu wojny w Bośni. To trzecia wizyta papieża w Bośni od czasu, gdy państwo to powstało po rozpadzie Jugosławii i wybuchu wojny w latach 1992-95, w której zginęło 100 tysięcy ludzi.

18 lat temu papież Jan Paweł II wzywał do "narodowego wzajemnego wybaczenia" na ruinach miasta. W dzisiejszej mszy na stadionie w Sarajewie mają wziąć udział dziesiątki tysięcy ludzi. Katolicy, z których większość do etniczni Chorwaci, stanowią około 15 procent liczącej 3 miliony 800 tysięcy ludności Bośni.