Rafał Grupiński chce wyjaśnienia sprawy podsłuchów polityków.

Przewodniczący klubu Platformy Obywatelskiej powiedział jednak w Jedynce, że nie można zwoływać w tej sprawie posiedzenia Sejmu, gdyż jest on ciałem ustawodawczym. Grupiński przyznał, że prokuratura, która bada sprawę, powinna działać szybciej.

"Rzeczpospolita" napisała, że z nagranej rozmowy wicepremier Elżbiety Bieńkowskiej z szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego Pawłem Wojtunikiem wynika, iż szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz mógł zlecić podpalenie budki policyjnej przed ambasadą Rosji w Warszawie. Miało się to stać w czasie Marszu Niepodległości 11 listopada 2013 roku. Sienkiewicz i Wojtunik zdecydowanie zaprzeczyli. Rozmowa Bieńkowskiej z Wojtunikiem była jedną z rozmów czołowych polityków, nagrywanych nielegalnie w warszawskich restauracjach.