Czy Irak wykrył plany ataku samozwańczego Państwa Islamskiego na amerykańskie i paryskie metro? Tak twierdzi iracki premier Hajder al-Abadi. Amerykańscy wysocy urzędnicy odpowiadają, że Waszyngton nie otrzymał żadnych sygnałów w tej sprawie.

Iracki premier powiedział dziś, że irackie służby wywiadowcze wpadły na trop spisku mającego na celu atak przebywających w Iraku amerykańskich i francuskich ekstremistów na metro w Stanach Zjednoczonych i Francji. Hajder al-Abadi mówił o tym dziennikarzom w Nowym Jorku, gdzie uczestniczy w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Dodał, że otrzymane z Bagdadu wyglądające na wiarygodne informacje w tej sprawie, które zostały przekazane do Waszyngtonu.

Jednak źródła w rządzie USA i w Kongresie, na które powołują się światowe agencje, nie potwierdzają tych doniesień.