NATO - zaniepokojone koncentracją rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą. Powiedział o tym dziś sekretarz generalny Anders Fogh Rasmussen. Podkreślił, że sojusznicy w NATO mają gwarancje ochrony.

„Jako Sojusz skupiamy się na efektywnej obronie krajów członkowskich. Wszyscy sojusznicy mogą być pewni naszej determinacji. Plany dotyczące szybkiej i skutecznej reakcji są przygotowane by zagwarantować ochronę” - powiedział szef Sojuszu podczas konferencji prasowej w Brukseli, po spotkaniu z premierem Czarnogóry.
Dodał, że NATO rozmawia także o możliwym wsparciu z władzami Ukrainy, która jest krajem partnerskim Sojuszu.


O znacznych, rosyjskich wojskach zgromadzonych wzdłuż wschodniej granicy Ukrainy, mówił też w niedzielę naczelny dowódca Sił Zbrojnych NATO w Europie generał Philip Breedlove. Według niego, po Krymie, kolejnym celem Rosji może być Naddniestrze. To separatystyczny region należący do Mołdawii, ale uzależniony od Moskwy.