Bartłomiej Sienkiewicz w Radiu ZET odmówił skomentowania wypowiedzi Antoniego Macierewicza i porównał wiceprezesa PiS do lidera rosyjskich nacjonalistów, Władimira Żyrinowskiego. – Jeśli chodzi o egzotykę poglądów, nie widzę różnicy między tymi dwoma postaciami. Są w pewnym sensie lustrzanie podobne – stwierdził minister spraw wewnętrznych.

Kiedy Monika Olejnik przypomniała, że Macierewicz jest wiceprezesem PiS i po najbliższych wyborach ma znaleźć się w rządzie, Sienkiewicz odpowiedział, że to problem tej partii i wyborców. – Nie mój – uciął.

Wcześniej, kiedy Monika Olejnik zapytała o propozycję Władimira Żyrinowskiego, Sienkiewicz powiedział, co myśli o rosyjskim polityku. - W propagandzie rosyjskiej jest taka metoda, że jakieś kompletnie niszowe, nieistotne medium zamieszcza kompletnie bzdurne komentarze, po czym one są nagłaśniane w propagandzie rosyjskiej jako informacje głównego nurtu – stwierdził.

Dodał, że w Polsce media czasem odwracają ten schemat.- Ludzi, którzy mają charakter operetkowy, wynosimy do rangi wydarzenia. Pan Żyrinowski jest mniej więcej z tej kategorii, więc nie widzę powodu, żeby się w ogóle odnosić do tych słów – mówił Bartłomiej Sienkiewicz.