Byli ministrowie sprawiedliwości: Barbara Piwnik i Jarosław Gowin rozmawiali w "Faktach po faktach" na temat wyjścia na wolność Trynkiewicza.

"Jeśli Mariusz Trynkiewicz wyjdzie na wolność, nie będzie to klęska państwa" - stwierdziła Barbara Piwnik. W podobnym tonie wypowiedział się Jarosław Gowin. "Być może wyjście Trynkiewicza będzie triumfem prawa, ale będzie klęską sprawiedliwości, bo oprócz prawa jest jeszcze sprawiedliwość" - stwierdził polityk.

Piwnik dodała, że boi się ustawy, która tworzona jest pospiesznie i w ten sposób, że orzeczona kara może zostać zastąpiona innym rodzajem odizolowania. Gowin przekonywał, że izolowanie Trynkiewicza nie oznacza jego powrotu do więzienia. W grę wchodzi raczej nie nowa kara, tylko przymusowe leczenie.

Jak stwierdził Gowin, ustawa o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi, stwarzających zagrożenie, to najlepszy akt prawny na jaki stać było czołowych polskich prawników.