Prezes Solidarnej Polski domaga się zwołania Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Powodem jest tak zwana afera podsłuchowa, związana z działaniem amerykańskich służb wywiadowczych, która - według doniesień prasowych - dotyczy nawet największych państw europejskich.

Zbigniew Ziobro mówił na konferencji prasowej w Sejmie, że to Rada Bezpieczeństwa Narodowego przy Prezydencie RP powinna zająć się tym problemem. Według niego, powinna uzyskać informacje w jakiem zakresie ta inwigilacja dotyczyła polskiego prezydenta i premiera oraz jakimi informacjami na ten temat dysponują nasze służby. Przy tej okazji osoby sprawujące ważne stanowiska w kraju powinny dowiedzieć się jaki jest poziom zabezpieczeń systemów informacyjnych i komunikacji.

Prezes SP podkreśla, że w interesie państwa leży zapewnienie bezpieczeństwa komunikacji i informacji przekazywanych przez najważniejsze osoby w naszym kraju i informowanie o zagrożeniach w tym zakresie.