Janusz Palikot zapowiedział jesienną ofensywę swojej partii. Wiąże się to z wieloma zmianami. Przede wszystkim chodzi o nazwę partii, jej statut i program.

O swoich planach lider Ruchu Palikota opowiadał na antenie TVN24.

Polityk zapowiedział "nowe otwarcie programowe" i zmianę nazwy. "Skłaniam się do tego, żeby nazwa miała charakter nieosobisty, bez nazwiska lidera" - stwierdził i dodał: " Dwa lata temu obiecałem tę zmianę, będę do niej namawiał delegatów, ale to jest jeszcze nieprzesądzona kwestia".

Na początku października odbędzie się kongres Ruchu Palikota, na którym zostanie przedstawiony nowy program. "Daliśmy się zamknąć w trzech tematach" - przyznał Palikot. Chodzi o legalizację związków partnerskich, antyklerykalizm i legalizację marihuany.

Janusz Palikot mówił także, że szeregi partii zasilą kolejne osoby. Nie chciał zdradzić, czy chodzi o Aleksandra Kwaśniewskiego.