Zachowanie Jarosława Gowina jest dwuznaczne - uważa prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz - Waltz. Gość Pierwszego Programu Polskiego Radia mówiła, że dziwi się "nielojalności Jarosława Gowina", który krytykuje Platformę Obywatelską za butę i "budzące wątpliwości moralne korzystanie z przywilejów władzy".

Hanna Gronkiewicz - Waltz zwróciła uwagę, że polityk PO powinien być bardziej lojalny wobec premiera, który był lojalny wobec niego i bronił reformy małych sądów nawet za cenę kłopotów z koalicjantem. Przypomniała, że Gowin był ministrem rządu, który tak krytykuje, i nie odszedł z własnej woli, lecz został odwołany.

Prezydent Warszawy odniosła się też do akcji zbierania podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie jej odwołania. Ustąpienia prezydent stolicy domagają się różne środowiska, między innymi Warszawska Wspólnota Samorządowa, Solidarna Polska i Ruch Palikota.

Według Gronkiewicz - Waltz, nie ma powodów do organizacji takiego referendum, gdyż w przyszłym roku odbędą się wybory samorządowe, w których można będzie wybrać nowego prezydenta stolicy. Jak dodała, pomysł jej przedterminowego odwołania to awantura polityczna.

Zwolennicy ustąpienia Hanny Gronkiewicz - Waltz krytykują ją między innymi za wysokie ceny biletów komunikacji miejskiej i opłaty za wywóz śmieci, a także przedłużająca się budowę drugiej linii metra.