- Ja lubię i szanuję arcybiskupa Głódzia. Uważam, że ten styl, taki trochę wojskowy, powinniśmy uszanować. To jest bardzo sympatyczna postać - oświadczył w TVN24 Radosław Sikorski, odnosząc się do informacji "Wprost", że gdański hierarcha nadużywa alkoholu i poniża swoich kolegów księży.

- Ja lubię i szanuję arcybiskupa Głódzia i mnie był osobiście bardzo pomocy wtedy, kiedy byłem ministrem obrony narodowej, a ksiądz arcybiskup był biskupem polowym. Uważam, że ten styl, taki trochę wojskowy, powinniśmy uszanować. To jest bardzo sympatyczna postać - przekonywał szef MSZ.

- Ale nadużywanie alkoholu też należy uszanować? - spytała zdziwiona Olejnik.

- No w wojsku są pewne tradycje... Ale ja uważam, że z takimi insynuacjami powinniśmy uważać - odparł Sikorski.

Jak poinformował tygodnik "Wprost", w Gdańsku powstaje czarna lista przewinień abp. Głódzia, która ma zostać wysłana do Watykanu. Anonimowi duchowni opowiedzieli w rozmowie z tygodnikiem m.in. o nadużywaniu przez abp. Głódzia alkoholu, jego wybuchowym charakterze oraz skłonności do poniżania innych.