Wg projektu zmian w ustawie o ABW, nie będzie ona prowadzić śledztw gospodarczych - dowiedziała się "Gazeta Wyborcza". Podobno jest kilka wersji tego tajnego dokumentu.

Na pewno wiadomo, że premier chce, by bezpośredni nadzór nad swoimi służbami mieli ministrowie obrony i spraw wewnętrznych. Dotychczas podlegały one bezpośrednio szefowi rządu, który teraz zachowałby tylko nadzór nad CBA. Jeśli chodzi o ABW i służby wojskowe, premier będzie decydował, kto zostanie ich szefami.

ABW nadal ma zajmować się zagrożeniami terrorystycznymi, w tym bezpieczeństwem najważniejszych osób w państwie.