Część rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej postanowiła we wtorek, że ich pełnomocnicy będą w większym niż dotychczas stopniu konsultować działania prawne. Zamierzają m.in. składać wspólne wnioski do prokuratury. Rozważają też wniosek do Trybunału w Strasburgu.

We wtorek w Sejmie spotkali się przedstawiciele niektórych rodzin (m.in. Ewa Kochanowska, Magdalena Merta, Beata Gosiewska, Stanisław Zagrodzki), ich pełnomocnicy oraz szef zespołu parlamentarnego ds. wyjaśnienia okoliczności katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz (PiS).

"Zamierzamy skonsolidować działania prawne rodzin ofiar katastrofy i ich pełnomocników. Często jest tak, że pełnomocnicy nie konsultują wniosków. Działania będą skuteczniejsze, gdy będą skonsolidowane. Położymy nacisk, żeby pełnomocnicy konsultowali się między sobą, żeby wnioski dowodowe, pisma procesowe były wspólne, jeśli chodzi o treść i argumentację" - powiedział we wtorek PAP mec. Rafał Rogalski.

Jak dodał, na spotkaniu była rozważana skarga do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, jeszcze przed zakończeniem postępowania dot. katastrofy smoleńskiej w Polsce. "Przygotujemy analizę prawną w tej sprawie. Są pewne casusy, które pokazują, że jeszcze przed zakończeniem można uruchomić ten tryb" - podkreślił mecenas.