Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w debacie TVP przed II turą wyborów prezydenckich, która odbędzie się 6 lipca w miejscowości Końskie - zapowiedział we wtorek Adam Bielan, rzecznik sztabu wyborczego prezydenta. Można mieć obawy, czy Trzaskowski zgodzi się na debatę - dodał.

W niedzielnych wyborach prezydenckich według danych z 100 proc. obwodów Andrzej Duda uzyskał 43,5 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski - 30,46 proc. To oznacza, że będą rywalizować w II turze wyborów prezydenckich.

W poniedziałek kontrkandydat urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski poinformował na Twitterze, że dostał zaproszenie na debatę organizowaną wspólnie przez stacje TVN i TVN24 oraz portale onet.pl i WP.pl. "Ja stawiam sprawę jasno - chciałem debaty, chcę debaty, będę na debacie!" - zadeklarował Trzaskowski. Natomiast jak donosi portal wPolityce.pl debatę z udziałem prezydenta Dudy i Trzaskowskiego planuje też Telewizja Polska. Według portalu debata miałaby się odbyć 6 lipca w Końskich z udziałem publiczności (woj. świętokrzyskie).

"Prezydent Andrzej Duda będzie w poniedziałek na debacie TVP" - powiedział Bielan w PR24. Jak dodał, "debata ma odbyć się w miejscowości Końskie".

Bielan podkreślił, że "telewizja publiczna zaprosiła oba sztaby (Dudy i Trzaskowskiego - PAP) na debatę w poniedziałek". "Po nieudanej ostatniej debacie w TVP Trzaskowski narzekał na jakość pytań, więc jestem przekonany, że chętnie odpowie na pytania wyborców" - ocenił.

Zdaniem rzecznika sztabu Dudy "można mieć obawy, czy Trzaskowski zgodzi się na debatę". "Trzaskowski może się obawiać pytań wyborców" - dodał.

II tura wyborów prezydenckich odbędzie się 12 lipca.