Będę wnosił o odroczenie posiedzenia KRS - zapowiedział w czwartek w poseł PO Borys Budka. Jak dodał, będzie chciał zapoznać się ze wszystkimi protokołami z prac zespołów, które wysłuchiwały kandydatów do SN.

Na rozpoczętym w czwartek czterodniowym posiedzeniu Krajowa Rady Sądownictwa kandydaturami na sędziów SN.

W czwartek i piątek Rada ma zająć się kandydaturami do Izby Dyscyplinarnej i Izby Karnej, a na początku przyszłego tygodnia, w poniedziałek i wtorek - obsadą dwóch kolejnych izb: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Cywilnej.

Termin zgłoszeń kandydatur do SN upłynął z końcem lipca. W tym tygodniu od poniedziałku do środy cztery zespoły KRS przeprowadziły wysłuchania kandydatów na sędziów SN.

"Będę wnosił o odroczenie tego posiedzenia" - zapowiedział Budka w TVN24 przed rozpoczęciem posiedzenia KRS. "Będę chciał zapoznać się ze wszystkimi protokołami tych zespołów, będę chciał mieć dowody doręczeń zaproszeń na przesłuchania wszystkim, którzy zgłosili się do Krajowej Rady Sądownictwa" - zapowiedział.

"W mojej ocenie przesłuchania kandydatów powinny odbywać się w sposób transparentny przed całą Radą a nie przed zespołami, które nie transmitują swoich obrad" - powiedział Budka.

Jak poinformowano PAP w Biurze KRS, w czwartek rano odpowiedni zespół przeprowadził jeszcze jedno wysłuchanie kandydata do Izby Dyscyplinarnej. Na czterodniowym posiedzeniu KRS ma się zająć wyłonieniem kandydatur na sędziów Sądu Najwyższego, w sprawie których wniosek o powołanie trafi do prezydenta Andrzeja Dudy.

Jak dowiedziała się PAP w czwartek rano w KRS, z kandydowania na sędziego SN zrezygnował sędzia Trybunału Konstytucyjnego Mariusz Muszyński, wycofali się także radca prawny Piotr Płachta oraz adwokat Remigiusz Suehse. Wszyscy trzej zgłosili wcześniej swe kandydatury do Izby Dyscyplinarnej.