O wyłudzenie ponad 2,8 mln zł kredytów, posługiwanie się fałszywymi dokumentami oraz działanie na szkodę spółki oskarżyła jeleniogórska prokuratura niemieckiego przedsiębiorcę Samuyela I. Grozi mu do 10 lat więzienia – podała Prokuratura Krajowa.

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze akt oskarżenia przeciwko Samuyelowi I., obywatelowi Niemiec. Został on oskarżony o popełnienie łącznie ośmiu przestępstw polegających na posłużeniu się fałszywymi dokumentami w celu uzyskania kredytów bankowych, działaniu na szkodę spółki, w której był prezesem zarządu, a także podejmowaniu działań w celu udaremnienia zaspokojenia wierzycieli.

W trakcie śledztwa ustalono, że 56-letni obywatel Niemiec Samuyel I. od wielu lat przebywał na terenie Polski, gdzie prowadził działalność gospodarczą będąc prezesem zarządu mającej siedzibę w Kamiennej Górze spółki zajmującej się handlem mięsem.

W latach 2010-2014 podejrzany składał do trzech różnych banków wnioski o udzielenie kredytów na działalność spółki. Przedkładał przy tym szereg dokumentów finansowych spółki w postaci sprawozdań, bilansów zeznań podatkowych i innych. Dokumentacja przedstawiała fałszywe dane, z których wynikało, że sytuacja spółki jest dobra, osiąga ona zyski i jest wypłacalna.

"Dane przedstawiane poszczególnym bankom były każdorazowo inne – dopasowywane do wymogów prezentowanych przez różnych kredytodawców. Dokumenty te były następnie podstawą dokonania przez banki oceny ekonomicznej i sytuacji finansowej spółki, co skutkowało przyznaniem jej kredytów w łącznej wysokości 2 mln 861 tys zł" - napisano w komunikacie prokuratury.

Jak podano, znaczna część pieniędzy pochodzących z tych kredytów nie została przeznaczona na cele, na jakie je pozyskano.

"Podejrzany dokonywał drenażu majątku spółki na cele niezwiązane z przedmiotem jej działalności, poprzez takie działania jak wypłaty gotówkowe, zakup mieszkań, czy transfer środków na konta w Niemczech, gdzie miał miejsce zamieszkania i prowadził inną firmę. W ten sposób spółce wyrządzona została szkoda majątkowa w kwocie nie mniejszej niż 1 mln 832 tys. zł" - podano w komunikacie.

W październiku 2014 r. komornik sądowy pojawił się w siedzibie spółki, w celu zajęcia będących w jej posiadaniu ruchomości.

"Wykorzystując fakt, że w tym czasie na terenie spółki nie było trzech z należących do niej pojazdów, podejrzany polecił głównej księgowej sporządzenie antydatowanych faktur mających poświadczać, że samochody te zostały wcześniej zbyte na rzecz innych osób. Wartość tych pojazdów oszacowano na kwotę nie mniejszą niż 100 tys. zł. Działanie to zostało podjęte w celu udaremnienia wykonani orzeczenia sądu i zaspokojenia wierzycieli" - ocenili prokuratorzy.

Jak wykazało śledztwo co najmniej od 2008 r. spółka znajdowała się w stanie grożącej upadłości. W związku z brakiem złożenia do sądu wniosku o upadłość spółki, pomimo istnienia ku temu przesłanek, podejrzany usłyszał także zarzut popełnienia przestępstwa z art. 586 kodeksu spółek handlowych.

Samuyel I. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Przestępstwa, których popełnienie zarzuca się podejrzanemu, zagrożone są karą do 10 lat pozbawienia wolności.

Samuyel I. na wniosek Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze jest tymczasowo aresztowany od 6 marca 2018 roku.

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze dokonała zabezpieczenia majątkowego na pojazdach, hipotece i udziałach firmy.

W tej sprawie zarzuty usłyszała także główna księgowa firmy. Na polecenie prezesa zarządu sporządziła ona zawierające fałszywe dane dokumenty, którymi następnie posługiwał się podejrzany. Jej działanie miało pomóc Samuyelowi I. w popełnieniu zarzucanych mu przestępstw. Przeciwko kobiecie skierowano wcześniej akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze wraz ze złożonym przez nią wnioskiem o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności karnej.(PAP)

autor: Roman Skiba