Nie poprzemy kandydatów innych partii w wyborach na prezydenta Warszawy; wystawimy własnego kandydata - zapowiedział prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Pytany, czy kandydatem zostanie rzecznik PSL Jakub Stefaniak, lider partii odpowiedział: "zobaczymy".

Lider PSL w czwartek w TVN24 zapowiedział, że "Polskie Stronnictwo Ludowe wystawi swojego kandydata" w wyborach na prezydenta Warszawy. "Prowadziliśmy głęboką dyskusję na ten temat, zastanawialiśmy się, czy wesprzeć jakiegoś kandydata, czy wystawić własnego" - tłumaczył. Jego zdaniem, ze względu na "miałkość kandydatów, którzy dzisiaj +okładają się maczugami+, ścigają się na eventy - to po prostu nie ma poważnej dyskusji o Warszawie".

Dopytywany, czy PSL nie chce poprzeć Rafała Trzaskowskiego, kandydata PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy, Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że PSL gdyby Polskie Stronnictwo Ludowe nie miało kandydata, to zniknęłoby "z debaty o wyborach samorządowych". Według niego "najwięcej informacji o samorządzie to jest informacja o kampanii warszawskiej". "Nie ma informacji o sejmikach, o powiatach, o innych miastach nawet w takiej ilości, jak o Warszawie" - dodał.

Kosiniak-Kamysz pytany, czy kandydatem PSL zostanie obecny rzecznik partii Jakub Stefaniak odpowiedział: "zobaczymy". "Jakub Stefaniak ma wielką determinację, a żeby zwyciężać, to trzeba chcieć i on na pewno chce, bardzo chce startować" - dodał.

Dopytywany o propozycje PSL względem Warszawy Kosiniak-Kamysz odpowiedział, że pomysłów będzie kilka. "Ja jeden tylko zdradzę (...) - co dzisiaj jest wielkim marzeniem, taką wielką potrzebą szczególnie młodych ludzi, ale nie tylko? To jest zdrowa, dobra żywność, którą dostarczają producenci nie przez pośredników, nie w hipermarketach, tylko w sprzedaży bezpośredniej" - powiedział. "Zbliżenie nawet tego tradycyjnego miejsca, które reprezentujemy, do tego, jakie są oczekiwania dzisiaj: targi pietruszkowe, ekobazarki" - dodał.

Pierwsza tura wyborów samorządowych może się odbyć w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada. W wyborach wybierzemy wójtów, burmistrzów i prezydentów miast, a także rady gmin i powiatów oraz sejmiki województw.