Jednym z rozważanych pomysłów jest przeprowadzenie referendum ws. konstytucji razem z wyborami samorządowymi; pojawiła się też propozycja, by zadać pytania dotyczące nie tylko konstytucji - mówił w środę marszałek Senatu Stanisław Karczewski nawiązując do dyskusji ws referendum.

Karczewski pytany w radiowej Jedynce, czy prezydent Andrzej Duda oraz Zjednoczona Prawica są zgodni co do tego, że przeprowadzenie referendum ws. konstytucji jest potrzebne w tym roku, odpowiedział: "Jeśli chodzi (...) o to, czy mamy takie samo zdanie - tak, chcemy zmienić konstytucję i na pewno potrzebna jest debata".

Zaznaczył przy tym, że on od początku nie był entuzjastycznie nastawiony do zaproponowanego przez prezydenta 11 listopada, jako daty referendum.

"Będziemy rozmawiali z panem prezydentem, będziemy rozmawiali również w swoim gronie politycznym. Musimy prowadzić ten dialog" - powiedział Karczewski zaznaczając, że w chwili kiedy prezydent złoży w Senacie projekt postanowienia o zarządzeniu referendum nie można w nim już dokonać żadnej zmiany. "Nie możemy wpłynąć ani na termin, ani na kształt pytań nawet na jeden przecinek. Musimy rozmawiać i rozmawiamy w bardzo dobrej atmosferze i myślę, że dojdziemy do porozumienia" - powiedział Karczewski.

Dopytywany, czy w referendum powinny pojawić się pytania związane wyłącznie z kwestiami konstytucyjnymi, czy również dotyczące innych spraw, marszałek Senatu powiedział, że "też jest taka propozycja". "Nie podjęliśmy jeszcze takiej decyzji" - zaznaczył. Karczewski dodał, że "być może przy okazji tego referendum" mogłyby zostać zadane pytania "nie tylko związane z treścią konstytucji".

Marszałek Senatu mówił również, że rozważane jest przeprowadzenie referendum jednocześnie "z wyborami samorządowymi". "To jest jeden z pomysłów, który jest brany pod uwagę - i zrobić to w jednej komisji wyborczej, tak żeby nie było trzeba tworzyć dwóch komisji, co znacznie podraża koszty".

Dopytywany, jakie dodatkowe zagadnienia mogłyby zostać poruszone w referendum Karczewski odpowiedział, że "takich pytań jest wiele". "Jeszcze przede wszystkim nie podjęliśmy decyzji co do tego, czy do tego referendum kierunkowego w sprawie konstytucji będziemy takie pytania jeszcze dokładać" – zaznaczył.

Zgodnie z konstytucją referendum ogólnokrajowe w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa ma prawo zarządzić Sejm, lub prezydent za zgodą Senatu.

Zgodnie z ustawą o referendum ogólnokrajowym, prezydent przekazuje Senatowi projekt postanowienia o zarządzeniu referendum, zawierający treść pytań lub wariantów rozwiązania w sprawie poddanej pod referendum, a także termin jego przeprowadzenia. Senat w terminie 14 dni od dnia przekazania projektu postanowienia podejmuje uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na zarządzenie referendum.

Do wyrażenia zgody na przeprowadzenie referendum konieczna jest bezwzględna większość głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.

W ubiegłym tygodniu na Stadionie Narodowym w Warszawie odbył się kongres "Wspólnie o konstytucji na Narodowym", w którym udział wziął m.in. prezydent. Kongres stanowił podsumowanie dotychczasowych, organizowanych przez Kancelarię Prezydenta, spotkań regionalnych dot. referendum konsultacyjnego ws. zmian w konstytucji. W trakcie kongresu prezydent ogłosił zakończenie pierwszego etapu debaty przedreferendalnej.

Prezydent Duda ogłosił inicjatywę referendum w sprawie zmian w konstytucji 3 maja ub.r. Mówił, że chce, by odbyło się ono w 100. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości - 11 listopada 2018 r., albo trwało dwa dni - 10 i 11 listopada. W maju ub. roku również prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że w konstytucji konieczne są zmiany. Prezes PiS wypowiadał się jednak krytycznie o pomyśle przeprowadzenia referendum konsultacyjnego w Święto Niepodległości.

Pierwsza tura wyborów samorządowych może się odbyć w jedną z trzech niedziel: 21 października, 28 października lub 4 listopada br.