Jedenaście osób zginęło w katastrofie prywatnego tureckiego samolotu, który rozbił się w niedzielę w Iranie - powiadomił rzecznik irańskiej organizacji lotnictwa cywilnego. Samolot leciał do Stambułu z Szardży w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

"Możemy potwierdzić, że prywatny turecki samolot, znajdując się w irańskiej przestrzeni powietrznej, zniknął z radarów i rozbił się w pobliżu Szahr-e Kord" - oświadczył na antenie państwowej telewizji rzecznik Reza Jafarzadeh. Szahr-e Kord to miasto w zachodniej części kraju.

Cytowany przez telewizję przedstawiciel służb ratunkowych powiedział, że samolot rozbił się w górzystym terenie. Następnie maszyna zapaliła się.