Działacze praw człowieka i obywatelskich w Pakistanie wyrazili w niedzielę zaniepokojenie orzeczeniem sądu, który wymaga od ludzi deklarowania przynależności religijnej we wszystkich oficjalnych dokumentach.

Według nich może to prowadzić do prześladowania mniejszości, szczególnie wyznawców Ahmadii, uważanej w Pakistanie za sektę religijną.

Zgodnie z piątkowym orzeczeniem Sądu Najwyższego w Islamabadzie obywatele muszą ponadto składać przysięgę religijną przy wstępowaniu do służby cywilnej, sił zbrojnych lub sądownictwa - informuje agencja Associated Press.

Członkini zarządu niezależnej organizacji non profit Komisji Praw Człowieka Pakistanu Zohra Yusuf określiła w niedzielę to orzeczenie jako "bardzo niebezpieczne". Założona w 1987 roku organizacja zajmuje się szerzeniem wśród ludzi wiedzy na temat praw człowieka i przypadków ich łamania oraz monitorowaniem i obroną praw człowieka w Pakistanie.

Wydaje się, że orzeczenie wymierzone jest w wyznawców Ahmadii, którzy czczą XIX-wiecznego założyciela swojej wiary jako proroka - pisze AP. Członkowie tej sekty uważają się za muzułmanów, ale nie uznają Mahometa za ostatecznego proroka.

W połowie lat 70. rząd Pakistanu uznał ich za mniejszość niemuzułmańską, ale zabronił im nazywania się muzułmanami oraz zakazał im islamskich praktyk religijnych. Liczebność Ahmadich w 207-milionowym Pakistanie szacuje się na 4 miliony. Spotykają się oni z powszechną dyskryminacją i często są atakowani przez sunnickich ekstremistów.