Służby bezpieczeństwa w rosyjskiej Czeczenii zatrzymały we wtorek szefa miejscowego oddziału Stowarzyszenia Memoriał Ojuba Titijewa - podało Radio Swoboda. Policja twierdzi, że w jego samochodzie znaleziono substancję podobną do narkotyków.

Współpracownicy Titijewa mówią o prowokacji.

MSW Czeczenii oświadczyło, że w samochodzie, którym kierował Titijew, znaleziono "w ramach działań prewencyjnych" torebkę z substancją "o specyficznym zapachu marihuany"; wszczęte zostało dochodzenie.

Titijew będzie trzecim działaczem w Czeczenii, którego w ostatnich latach oskarżono o narkotyki - napisała na Twitterze członkini Memoriału Jekatierina Sokirianska.

Niezależna rosyjska "Nowaja Gazieta" pisze, że Titijew wielokrotnie otrzymywał groźby w związku ze swoją działalnością na rzecz praw człowieka w Czeczenii.

Titijew kieruje czeczeńskim oddziałem Memoriału od 2009 roku. Jego poprzedniczkę, 50-letnią Natalię Estemirową, znaleziono zastrzeloną w lipcu 2009 roku w Inguszetii kilka godzin po tym, jak uprowadzono ją z okolic jej domu w stolicy Czeczenii Groznym. (PAP)