Pokazanie Polski jako kraju, który ma problemy z demokracją to jest radość nie tylko dla kół lewicowych i liberalnych w Europie Zachodniej, ale radość dla Kremla - powiedział w czwartek europoseł PiS Ryszard Czarnecki, pytany o opinię biura OBWE do planowanych zmian w KRS.

Biuro Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE/ODIHR) zaleca odstąpienie od przyjęcia rządowego projektu ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa.

7 marca rząd przyjął projekt noweli ustawy o KRS, przewidujący m.in. powstanie w Radzie dwóch izb oraz wygaszenie, po 30 dniach od wejścia noweli w życie, kadencji jej 15 członków-sędziów; ich następców wybrałby Sejm. Wygaszeniu ulec miałaby także kadencja rzecznika dyscyplinarnego sądów. Sejm ma przeprowadzić pierwsze czytanie projektu w przyszłym tygodniu.

Czarnecki pytany w TVP Info o opinię biura OBWE, odparł: "OBWE to ta organizacja, ta struktura, która jest najbardziej... nie chcę powiedzieć: infiltrowana - to złe słowo. Największą rolę ze wszystkich (...) w Europie ma w tej strukturze Federacja Rosyjska".

"Myślę, że tego rodzaju dzielenie Zachodu na lepszy i gorszy, to jest najlepszy prezent dla pana Putina. Myślę, że jak pan Ławrow, szef MSZ Rosji, ten komunikat przeczytał, (...) to się bardzo ucieszył. Bo pokazanie Polski jako kraju, który ma jakieś problemy z demokracją to jest radość nie tylko dla kół lewicowych i liberalnych w Europie Zachodniej, ale radość dla Kremla" - zaznaczył Czarnecki.

We "wstępnej opinii" do projektu OBWE/ODIHR uznało: "Proponowane zmiany budzą poważne obawy związane z podstawowymi zasadami demokracji, w szczególności podziałem władz i niezależnością władzy sądowniczej. Poprzez przekazanie uprawnień do powoływania sędziów pełniących funkcję członków KRS władzy ustawodawczej, a także wprowadzenie nowych procedur wyboru sędziów, które pozwalają władzy ustawodawczej i wykonawczej wywierać decydujący wpływ na ten proces, proponowane zmiany poważnie zagrażają niezależności organu, którego głównym celem jest zagwarantowanie niezależności sądów w Polsce".

Według biura OBWE, automatyczne wygaszenie kadencji 15 sędziów-członków KRS w 30 dni od dnia wejścia w życie ustawy stanowiłoby "bezpośrednią ingerencję w gwarancje niezależności przysługujące temu należycie ukonstytuowanemu organowi konstytucyjnemu". Zdaniem biura OBWE, byłoby to też naruszeniem art. 6 ust. 1 Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, gdyż sędziowie pełniący funkcję członków KRS nie mogliby zaskarżyć wygaśnięcia swoich mandatów do sądu. "W świetle potencjalnie negatywnego wpływu projektu ustawy na niezależność władzy sądowniczej w Polsce, w razie jego przyjęcia, OBWE/ODIHR zaleca ponowne rozważenie projektu ustawy w całości oraz odstąpienie przez autorów projektu od działań mających na celu jego przyjęcie" - głosi 30-stronicowa opinia umieszczona w internecie.