Ponad 200 kg haszyszu i 15,5 tony tytoniu oraz fabryki produkujące papierosy w Polsce i Hiszpanii zabezpieczyły polskie i hiszpańskie służby w wyniku międzynarodowej akcji koordynowanej przez Europol - poinformował w czwartek komendant CBŚP insp. Kamil Bracha.

Szczegóły rozbicia działającej w kilku europejskich krajach grupy przestępczej ujawniono na konferencji prasowej w Warszawie z udziałem m.in. szefa ds. przestępczości zorganizowanej Europolu Zoltana Nagy.

Jak powiedział szef CBŚP główny kierunkiem działania grupy była przestępczość ekonomiczna, akcyzowa i narkotykowa na terenie Unii Europejskiej. Policjanci ustalili, że z Hiszpanii do Polski zmierza ciężarówka z pomidorami, w której ukryty ma być haszysz. TIR został zatrzymany po wjeździe do Polski. W jego naczepie znaleziono 200 paczek z haszyszem o wadze 216 kg. Czarnorynkową wartość zabezpieczonych narkotyków oszacowano na ponad 3,2 mln zł.

Z ustaleń śledczych wynika, że grupa zajmowała się także produkcją papierosów. Jedna z fabryk została zlikwidowana w Polsce, druga w Hiszpanii. Podczas tych akcji zabezpieczono w sumie 15,5 tony tytoniu.

Policjanci CBŚP, współpracując z funkcjonariuszami Pomorskiego Urzędu Celno–Skarbowego, zatrzymali w powiecie żuromińskim cztery osoby - obywateli Grecji, Bułgarii, Ukrainy i Polski. W pomieszczeniach magazynowo-mieszkalnych funkcjonariusze odkryli funkcjonującą nielegalną fabrykę papierosów z kompletną linią do produkcji i pakowania papierosów. Przygotowywano tam krajankę tytoniową z suszu sprowadzonego z Bułgarii.

W sumie funkcjonariusze zabezpieczyli 12 ton tytoniu. Jak ustalono, z tej ilości towaru można wyprodukować ponad 14 mln sztuk papierosów. Wprowadzenie takiej ilości nielegalnych wyrobów naraziłoby na straty Skarb Państwa i budżet Unii Europejskiej na kwotę nie mniejszą niż 12 mln zł. Funkcjonariusze ustalili też, że fabryka działała od końca 2016 roku, a jej członkowie wyprodukowali już ponad 6 mln szt. nielegalnych papierosów, które trafiły do Europy Zachodniej, przemycane w transportach z owocami - poinformowano.

Dzięki informacjom przekazanym przez gdańskie CBŚP, hiszpańscy policjanci dotarli do fabryki papierosów w miejscowości Elche na południowym wschodzie Hiszpanii. Funkcjonariusze ujawnili 3,5 tony tytoniu i pełną linię do produkcji papierosów.

Policjanci ustalili również, że członkowie grupy działają w Wielkiej Brytanii. W związku z tym nawiązali ścisłą współpracę z brytyjską służbą HMRC (urząd skarbowo-podatkowy).

W wyniku operacji zatrzymano w sumie 12 osób - pięć w Hiszpanii i siedem w Polsce. Jak poinformowała Teresa Rutkowska-Szmydyńska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku przedstawiono im zarzuty m.in. działania w zorganizowanej grupie przestępczej, przemytu znacznej ilości narkotyków i przestępstw karno-skarbowych. Decyzją sądu wszyscy zostali aresztowani. Grozi im do 15 lat więzienia.

Jak powiedział szef ds. przestępczości zorganizowanej Europolu Zoltan Nagy zwalczanie przestępczości akcyzowej jest jednym z priorytetów Europolu. Tylko w 2016 r. wspierał on 45 spraw dotyczących nielegalnych fabryk papierosów na terenie państw członkowskich Unii Europejskiej. "Według różnych analiz na terenie UE wypalanych jest około 53 mld papierosów rocznie, które pochodzą z nielegalnej produkcji. Daje to sumę ponad 11 mld euro niezapłaconych podatków" - powiedział.

Nagy podkreślił, że także przemyt narkotyków jest w tej chwili jednym z największych zagrożeń na terenie Europy. "Każdego roku dochody z nielegalnej produkcji i dystrybucji narkotyków na terenie Unii Europejskiej sięgają 24 mld euro" - powiedział przedstawiciel Europolu.

Tylko w 2016 r. CBŚP zlikwidowało 26 fabryk papierosów i 46 wytwórni krajanki tytoniowej. Zatrzymano w sumie 540 osób trudniących się tym procederem.