Rząd Korei Południowej oznajmił w czwartek, że organizowane wspólnie z USA doroczne ćwiczenia wojskowe będą kontynuowane. Była to odpowiedź na propozycję Pekinu w sprawie ich przerwania dla ułatwienia rozmów z Koreą Północną na temat jej denuklearyzacji.

"Wspólne manewry będą odbywały się bez przerw. Mają one charakter czysto obronny i odbywają się co roku" - oświadczył rzecznik południowokoreańskiego Ministerstwa Obrony.

Chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi wystąpił w środę z propozycją, aby Pjongjang wstrzymał swój program rakietowy i nuklearny, a Waszyngton i Seul przerwały wspólne manewry wojskowe.

Kilka godzin wcześniej Korea Południowa odpowiedziała ambasador USA w ONZ Nikki Haley, że USA nie powinny podejmować rozmów z Koreą Północną.

Chiny zgodziły się podjąć działania w charakterze mediatora w sytuacji wzrastającego napięcia między trzema krajami po tym, gdy Korea Północna wystrzeliła na Morzu Japońskim cztery pociski rakietowe.

Próba - już druga w tym roku - zbiegła się z dorocznymi manewrami sił wojskowych USA i Korei Południowej "Foal Eagle", które rozpoczęły się 1 marca i będą trwały do końca kwietnia.

Korea Północna uważa te doroczne manewry za przygotowanie do inwazji jej terytorium. (PAP)