Poseł PiS Jarosław Krajewski pytał Jakubiaka, czy powołując go na szefa KNF (w październiku 2011 r.) premier Donald Tusk, albo osoby z jego otoczenia informowały go lub wykazywały zainteresowanie sprawą Amber Gold.
"Najkrócej odpowiadając: nie" - odparł Jakubiak.
"Czyli nie było żadnych sugestii ani zaleceń, zainteresowania ze strony byłego premiera Donalda Tuska działalnością Amber Gold w 2011 r." - dopytywał Krajewski.
"Ani premier Donald Tusk, ani nikt inny w tym czasie, ani później na mnie w żaden sposób nie wpływał" - odpowiedział świadek.
"Wszystkie działania, które podejmowałem ja sam osobiście, albo Urząd pod moim kierownictwem, to były moje i Urzędu własne działania" - doświadczył Jakubiak.
Poseł Krajewski pytał też, czy w opinii Jakubiaka ówczesnemu premierowi zależało na prowadzeniu przez KNF "konsekwentnej walki z parabankami i piramidami finansowymi".
"Panu premierowi zależało na tym żeby system finansowy w Polsce, który był nadzorowany przez KNF był systemem stabilnym i bezpiecznym" - odpowiedział świadek. "By system finansowy, który Komisja nadzoruje, był mocnym elementem polskiej państwowości" - dodał.
Poseł Krajewski pytał też jaką Jakubiak miał wiedzę o działalności parabankowej, piramidach finansowych zanim został powołany na szefa KNF. Poseł PiS nadmienił jednocześnie, że Jakubiak tuż przed objęciem funkcji w KNF był wiceprezydentem Warszawy za czasów prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz. "Czy był pan członkiem Platformy Obywatelskiej?" - pytał Krajewski. "Nie" - odparł świadek.
"Czy w pana ocenie nominacja na przewodniczącego KNF przez premiera Donalda Tuska była stricte decyzją polityczną" - dopytywał poseł PiS.
"Chce pan powiedzieć, że jeżeli się powołuje na stanowisko nadzorcy człowieka, który ma sześcioletnią praktykę jeśli chodzi o pracę z instytucjami nadzorowanymi i odpowiada za rozwiązywanie najtrudniejszych sytuacji, po czym przez 9 lat jest dyrektorem departamentu prawnego i członkiem zarządu banku centralnego, to pan chce powiedzieć, że ja nie miałem kompetencji" - odpowiedział mu Jakubiak.
"Ja tego nie powiedziałem" - zaznaczył Krajewski.