W sobotę powołamy pełnomocników i przedstawimy koncepcję, tak abyśmy w ciągu kilku miesięcy byli gotowi do wyborów samorządowych- powiedział w piątek szef PO Grzegorz Schetyna. Najbliższym wyborom samorządowym ma być poświęcone sobotnie posiedzenie Rady Krajowej Platformy.

Schetyna spotkał się w piątek w Olsztynie z parlamentarzystami i samorządowcami PO z Warmii i Mazur na posiedzeniu Rady Regionalnej partii.

"Mamy informacje, że PiS chce przyśpieszyć wybory samorządowe, nie jest pewne czy mają się odbyć jesienią tego roku czy wiosną 2018 r.

Informacje, które do nas docierają są bardzo niepokojące: eliminowanie niezależnych samorządowców, wysoki próg wyborczy ok. 10 proc., niemożność zgłaszania kandydatów niezależnych a tylko przez partie polityczne" - mówił szef PO.

Jak podkreślił "na takiej partii jak PO będzie spoczywać jeszcze większa odpowiedzialność". "Bo wtedy będziemy musieli dać szanse i możliwość kandydowania niezależnym samorządowcom, by mogli kontynuować pracę na rzecz miast powiatów, gmin i województw. To wszystko jest wielkim wyzwaniem, tak to traktujemy"- podkreślił Schetyna.

Dodał, że podczas sobotniego posiedzenie Rady Krajowej Platformy w Warszawie przedstawiona zostanie "koncepcja, ludzie, kalendarz aktywności, by w perspektywie najbliższych miesięcy Platforma była gotowa do wyborów".

Podkreślił, że propozycja prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego ograniczenia do dwóch kadencji możliwości sprawowania urzędu przez wójtów, burmistrzów i prezydentów miast to "rewolucja". Według Schetyny takie rozwiązanie wyeliminuje blisko 70 proc. samorządowców wybranych bezpośrednio.

"To jest pomysł na to, by pozbyć się samorządowców popularnych, którzy wygrywają wybory, ponieważ ludzie PiS nie mogą wygrać z nimi, to eliminuje się ich z wyborów, ogranicza się im możliwość kandydowania, to jest właśnie taka polityka PiS" - powiedział Schetyna.

Jak mówił, PO jest partią, która wyrosła z samorządu, a ludzie Platformy reformowali i tworzyli samorząd od 1990 r. "Dziś ta idea, istota niezależnej samorządności, podmiotowej samorządności i dobrej władzy lokalnej jest zagrożona, dlatego w PO będziemy rozmawiać jak bronić samorządu, idei władzy, która jest bliska ludziom, która podejmuje decyzje w ich interesie i jest +tu, na miejscu+. Zapomnieliśmy jak musieliśmy jeździć do Warszawy, jak tam scentralizowana władza zabierała nam przestrzeń obywatelskiej wolności. Jeśli jest chęć i pokusa centralizacji, unifikowania państwa przez prezesa Kaczyńskiego, to Platforma Obywatelska bardzo twardo będzie protestować" - dodał.

Schetyna zaznaczył, że PO będzie współpracować przy wyborach samorządowych z partiami opozycyjnymi: Nowoczesną i PSL. "Nowoczesna i PSL należą do takich ugrupowań, które rozumieją na czym polega istota i sens reformy samorządowej z 1990 r." - powiedział szef PO.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział niedawno zmiany w ordynacji wyborczej do samorządów. Chodzi o ograniczenie do dwóch kadencji wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Zmiana miałaby obowiązywać już od najbliższych wyborów samorządowych w 2018 r. Rzeczniczka PiS Beata Mazurek wykluczała w ostatnich dniach wariant przyspieszenia wyborów samorządowych. "Nie ma mowy o tym, żebyśmy skracali obecną kadencję samorządową" - powiedziała we wtorek Mazurek.

Obecny na piątkowym posiedzeniu Rady Regionalnej PO sekretarz generalny partii Stanisław Gawłowski odnosząc się do projektu przekopu Mierzei Wiślanej powiedział, że aby ta inicjatywa się powiodła, trzeba uzyskać zgodę na poziomie Komisji Europejskiej. Jak mówił przygotowany przez PiS projekt ustawy dot. wykonania kanału przez Mierzeję takiej gwarancji nie daje. W jego opinii realizacja inwestycji uzasadniona wyłącznie kwestią bezpieczeństwa nie wystarczy.

"To za mało, żadna wielka korweta czy krążownik na Zalew Wiślany nie wpłynie i trzeba tę inicjatywę lepiej uzasadnić. Pomożemy PiSowi napisać dobrze tę ustawę, tak by na końcu obronić ją na poziomie Komisji Europejskiej, inaczej ta inicjatywa +spali na panewce+ a nam na tym nie zależy" - powiedział Gawłowski. (PAP)