Strażacy, którzy przeszukiwali zniszczony wskutek wybuchu i pożaru dom w Łomiankach, odnaleźli w sobotę wieczorem w gruzowisku ciało kobiety - poinformował PAP rzecznik prasowy mazowieckiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej st. kpt. Karol Kierzkowski.

Okoliczności wybuchu i pożaru, jak też przyczynę śmierci kobiety, będą teraz badać prokuratura i policja.

Wcześniej, jeszcze w trakcie dogaszania pożaru i zabezpieczania prawie doszczętnie zniszczonego domu, strażacy podawali, że poszukują 22-letniej kobiety, o której obecności w budynku poinformował ich właściciel posesji.

Jak podał w sobotę wieczorem Kierzkowski, działania strażaków na miejscu wybuchu i pożaru powoli dobiegają już końca. Ogień został ugaszony, ale dom jest zniszczony prawie doszczętnie. Ratownicy potwierdzili wcześniejsze informacje, że w domu znajdował się skład fajerwerków.

Do eksplozji materiałów pirotechnicznych i pożaru budynku jednorodzinnego w Łomiankach oraz przylegającego do niego garażu doszło ok. godz. 14. Część konstrukcji się zawaliła. Spłonęły także dwa samochody zaparkowane przed budynkiem.

Jedna osoba, która w momencie wybuchu przechodziła chodnikiem obok budynku, została lekko ranna. (PAP)