Tureckie wojsko poinformowało w środę, że "zneutralizowało" 44 i raniło 117 bojowników Państwa Islamskiego (IS) w ramach operacji mającej na celu wyzwolenie z rąk dżihadystów miasta Al-Bab na północy Syrii.

W wydanym oświadczeniu podano, że 154 cele IS zostały ostrzelane z artylerii i innych rodzajów broni.

Syryjscy rebelianci wspierani przez turecką armię od tygodni oblegają Al-Bab w ramach operacji "Tarcza Eufratu". Jej celem jest oczyszczenie obszarów przy południowej granicy Turcji z dżihadystów oraz uniemożliwienie kurdyjskim bojownikom, wspieranym przez USA, zdobywanie nowych terenów w Syrii. Kurdowie również próbowali odbić Al-Bab z rąk islamistów.

Z kolei turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan we wtorek oskarżył siły dowodzonej przez USA międzynarodowej koalicji o wspieranie Państwa Islamskiego, a także kurdyjskich ugrupowań YPG i PYD.

"Zarzucali nam, że wspieramy IS. Teraz sami popierają ugrupowania terrorystyczne takie jak IS, YPG i PYD" - powiedział Erdogan dziennikarzom w Ankarze twierdząc, że są na to dowody w postaci nagrań wideo i zdjęć. Jak dodał, "siły koalicji nie dotrzymują niestety obecnie swoich obietnic". (PAP)

akl/ ap/