Centrum operacji antyterrorystycznej informuje, że po działaniach ukraińskiej armii w okolicach miejscowości Smiłe pod Ługańskiem bojówkarze odstąpili od ataków i zniknęli. Separatyści stracili 14 swoich bojówkarzy, czołg, działko artyleryjskie i moździerz. Według eksperta wojskowego Dmytra Tymczuka, wcześniej próbowali oni szturmować posterunek. Jego zdaniem, straty są także po stronie ukraińskiej.
Ukraińcy byli atakowani w nocy w kilku innych miejscowościach Zagłębia Donieckiego. Separatyści wykorzystywali, między innymi, wyrzutnie Grad. Ekspert wojskowy Dmytro Tymczuk mówi o 60 ostrzałach w ciągu doby. Według niego, separatyści szykują się do ataku na Debalcewo. W pobliżu skoncentrowano dwie trzecie sił samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej.
Rosjanie nadal przekazują sprzęt wojskowy separatystom. Sami opuszczają Wschód Ukrainy. Cały czas narastają konflikty między poszczególnymi watażkami. Konflikty są najczęściej rozwiązywane za pomocą broni.