Zdaniem ekonomisty prof. Ryszarda Bugaja prezydent Rosji znalazł się obecnie w sytuacji, w której każda podjęta przez niego decyzja "nie będzie dobra ani dla niego, ani dla Rosji, ani dla świata".

- Władimir Putin bardzo dużo zainwestował w awanturę na Ukrainie. Bardzo ciężko jest mu się teraz cofnąć. Z drugiej strony, Europa sięga w tej chwili po sankcje z prawdziwego zdarzenia, to może być dla nich kosztowne. I jeżeli Rosjanie będą się chcieli temu przeciwstawić, to pójdą w kierunku izolacji, ze wszystkimi tego konsekwencjami dla nich, ale być może i dla całego świata - mówił w TVP Info Bugaj komentując kolejne sankcje nałożone na Rosję przez UE. Pojawiły się już komentarze, że Rosja odpowie na te sankcje własnymi sankcjami co może doprowadzić do załamania stosunków gospodarczych między Rosją a Europą.

Prof. Bugaj wyjaśnił, że Rosja nie chcąc ugiąć się pod presją UE i USA będzie musiała "iść w kierunku izolacji", co może być jednak trudne ponieważ "Putinmusi mimo wszystko liczyć z opinią publiczną i jakimś sprzeciwem". - Jest też pytanie o jego oligarchiczne zaplecze. Znaczna jego część jest mu podporządkowana, ale z drugiej strony pośrednio go też troszeczkę kontroluje - dodał.