Grupa pielęgniarek z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych, po czwartkowym posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia, na znak protestu postanowiła spędzić noc na galerii sejmowej.

Wcześniej komisja poparła poprawkę do projektu ustawy o działalności leczniczej, która umożliwia zatrudnianie pielęgniarek i na umowę o pracę, i na kontraktach. Protestujące przeciwko poprawce pielęgniarki zapowiedziały, że nie opuszczą gmachu Sejmu przynajmniej do piątku.

Kilkanaście osób na galerii sejmowej, pilnowanych przez funkcjonariusza Straży Marszałkowskiej, ma ze sobą wodę oraz jedzenie. Pielęgniarki korzystają też z pomieszczenia Wszechnicy Sejmowej. Udostępniono im także kawę i herbatę. Panie przyniosły ze sobą również cieplejsze ubrania. Pielęgniarki jeszcze długo po posiedzeniu komisji ze sobą rozmawiały. Niektóre z nich powiedziały dziennikarzowi PAP, że pozostaną w budynku "do skutku".

Poprawka zgłoszona przez PO, umożliwia zatrudnianie pielęgniarek i na umowę o pracę, i na kontraktach, podobnie jak teraz zatrudniani są lekarze. Wcześniej w projekcie rządowym nie było takiej możliwości, jednak - jak zwracała uwagę minister zdrowia Ewa Kopacz - takie rozwiązanie byłoby sprzeczne z konstytucją, ponieważ każdy powinien mieć możliwość wyboru, na jakiej zasadzie chce być zatrudniony. Identyczną poprawkę zgłosił PJN, przekonując, że nie ma powodu, żeby lekarze i pielęgniarki byli inaczej traktowani.

Według OZZPiP obecnie pielęgniarki mogą prowadzić praktykę medyczną w miejscu wezwania, czyli np. przyjeżdżać do pacjentów. Muszą wcześniej zarejestrować działalność gospodarczą i wtedy mogą podpisywać kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia; tymczasem dyrektorzy szpitali obchodzą istniejące prawo i - uznając szpital za miejsce wezwania - podpisują z pielęgniarkami kontrakty. Zdaniem pielęgniarek taka forma zatrudnienia jest dla nich niekorzystna.

Wcześniej w czwartek pielęgniarki ze związków zawodowych, zgromadzone na sejmowej galerii, przysłuchiwały się debacie nad rządowym pakietem ustaw zdrowotnych. Potem domagały się zwołania jeszcze tego dnia posiedzenia komisji zdrowia. Komisja zebrała się o godz. 21., ale następnie ogłaszano kilkakrotnie przerwy w obradach.

Na piątek na godz. 11 zaplanowane jest posiedzenie komisji, która ma rozpatrzyć poprawki do pozostałych projektów z rządowego pakietu ustaw zdrowotnych.