Ponad 80 biegów dla uczczenia 98. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości odbędzie się 11 listopada we wszystkich województwach. Największą frekwencję będą miały zawody w Warszawie, Poznaniu i Gdyni. W sumie do startu w nich szykuje się ok. 30 tys. osób.

Zaskoczeniem jest popularność poznańskiej imprezy, która w tym świątecznym dniu organizowana jest po raz pierwszy. Limit 10 tys. numerów startowych na dystansie 10 km został wyczerpany. Takiej frekwencji w debiucie nie miał dotychczas żaden Bieg Niepodległości.

W stolicy forpocztą przed kilkunastotysięczną rzeszą uczestników biegu na 10 km będą dzieci ze szkół noszących imię Józefa Piłsudskiego, głównie z niewielkich miejscowości, jak Dubeczno, Gorzkowice, Małkinia, Mełgiew, Niedrzwica Duża, Podhorce, Siemonia, Sierakowice czy Wartkowice. W Mili Niepodległości (1918 m) o Puchar Ministerstwa Sportu i Turystyki wystartuje 150 uczniów, którzy jeszcze w piątek wieczorem będą mieli test Coopera na stadionie AWF Józefa Piłsudskiego.

"Pokonaj siebie" - hasło nawołujące do przełamywania własnych barier towarzyszy gdyńskiej imprezie. Dla jednych jest to wyjście na trening przy brzydkiej pogodzie, dla drugich pobicie rekordu życiowego – powody są różne, ale każda osoba, aby stać się silniejszą, musi pokonać swoje słabości.

Tradycyjnie już 11 listopada o godzinie 11 rozpoczną się zapisy na 12. Półmaraton Warszawski, który odbędzie się 26 marca. Mimo długiego dystansu (21,1 km) frekwencja utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie około 13 tys. osób. Równocześnie ruszy także akcja charytatywna #BiegamDobrze. (PAP)