Policja pod nadzorem prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim wyjaśnia okoliczności awarii awionetki, do jakiego doszło w środę rano na miejscowym lotnisku. Dwie osoby odniosły niegroźnie obrażenia. Samolot należał do szkoły latania LOT Flight Academy.

Ze wstępnych informacji wynika, że awionetka musiała awaryjnie lądować ze względu na problemy z silnikiem. Samolot uległ uszkodzeniu. Miejsce wypadku zabezpieczali policjanci z piotrkowskiej komendy i strażacy. O zdarzeniu powiadomiona została komisja do badań wypadków lotniczych. Na miejscu pojawił się również prokurator.

Jak poinformowała PAP Ewa Drożdż z piotrkowskiej policji w awionetce znajdowali się 29-letni instruktor i 32-letni uczeń. Obaj mężczyźni byli trzeźwi. Z niegroźnymi obrażeniami trafili do szpitala, który po badaniach już opuścili.

Awionetka, która uległa wypadkowi należy do szkoły latania LOT Flight Academy. Szkolenia praktyczne odbywają się wyłącznie na fabrycznie nowych samolotach marki Tecnam, które do Polski trafiły z Włoch w zeszłym roku. LOT Flight Academy szkoli na dwóch typach maszyn tej firmy: jednosilnikowym i dwusilnikowym.

Rzecznik LOT Adrian Kubicki powiedział w rozmowie z PAP, że w zeszłym tygodniu awionetka przeszła przegląd techniczny, a przed startem tzw. przegląd przedstartowy. (PAP)