Jak dodał, chodziło także o wywarcie efektu edukacyjnego. – Chcieliśmy pokazać Rosjanom historię, której zapewne większość z nich nie zna. To szczególnie ważne wobec tej kłamliwej propagandy, z jaką mamy do czynienia we współczesnej Rosji – dodał prezes.
Rozmowy z przedstawicielami „Komsomolskiej Prawdy” w sprawie umieszczenia ogłoszenia trwały od kilku tygodni, odbywały się sprawnie i profesjonalnie. W ubiegłym tygodniu IPN opłacił koszt reklamy. Nieoczekiwanie, w ostatniej chwili, w przeddzień daty ukazania się ogłoszenia w gazecie okazało się, że redaktor naczelny zmienił treść ogłoszenia. – Nie możemy się na to zgodzić. Zażądaliśmy od Rosjan, by wydrukowali ogłoszenie w niezmienionej formie, niestety odpowiedź była negatywna. W tej sytuacji musieliśmy zrezygnować z całego przedsięwzięcia, oficjalnie informując redaktora naczelnego o naszym sprzeciwie wobec cenzury – podkreślił Ukielski.